(fot. mmafrenzy.com)
Do starcia dojdzie na gali Strikeforce, która odbędzie się 4 grudnia w St. Louis. Walką wieczoru tego wydarzenia będzie rewanżowy pojedynek Renato Sobrala z Danem Henderson’em. Włodarze Strikeforce postanowili urozmaicić rozpiskę i do karty walk dodać starcie w wadze ciężkiej.
Antonio Silva (14-2) w organizacji Scotta Cockera stoczył na razie dwie walki. W pierwszej z nich przegrał przez decyzję z Fabricio Werdumem, natomiast w następnym starciu pokonał pochodzącego z Białorusi – Andreia Arlovskiego.
Valentijn Overeem (28-25) – jest jednym z bardziej doświadczonych zawodników, jednak niestety nie idą za tym takie sukcesy, tak jak ma to miejsce w przypadku jego brata – Alistaira. Walka z Brazylijczykiem na gali Strikeforce będzie dla niego debiutem w organizacji Scotta Cockera. W swoich poprzednich dwóch starciach Holender błyskawicznie pokonał swoich przeciwników przez KO, z czego jedno trwało zaledwie 7 sekund.
Czy „Wielka stopa” wygra z „Pytonem” ?
Tim urwie mu nogi
Antonio**
niewyrównana walka mocno
Big Foot przejedzie się na starszym Overeemie jak kobyła po betonie. Alistair będzie go musiał pomścić. Taką walka to bym oglądnął.
W sumie to całkiem konkretne pasztety stoją z tyłu, biorąc pod uwagę, że mamy do czynienia z drugą największą organizacją mma w stanach. Pod tym względem mogliby się czegoś od KSW nauczyć.
haha umarłem 😀 co prawda to prawda
Antonia wygra,Renato vs Henderson dwoch kozakow z duzym doswiadczeniem chcialabym zeby wygral Hednderson…greco-roman style to jest to hehehe
Może specjalnie tak ustawili, licząc na to że BigFoot pokona słabszego Valentijna, żeby później medialnego smaczku nabrał pojedynek demolition mana z Silvą (pomszczenie brata), he he, nie wiem czy tak jest, ale tak mogło być, chociaż kolejka do Alistera jest teraz długa (Fedor, Werdum).