Chorwacki Amerykanin wierzy, że pokonanie byłego mistrza da mu starcie o pas.
Stipe Miocicia (12-1, 6-1 w UFC, 5# w rankingu UFC) czeka największe wyzwanie w karierze, na UFC on FOX 13 zmierzy się on z Juniorem dos Santosem (16-3, 10-2 w UFC, #2 w rankingu UFC). Stipe wierzy, że po pokonaniu Brazylijczyka dostanie szansę walki o pas.
„Junior zajmuje drugie miejsce w rankingu. To powinno mnie przenieść tuż za Werduma, więc myślę, że cokolwiek się stanie powinienem dostać walkę o pas.”
Miocic uważa, że kluczem do wygrania walki będzie wywieranie presji na dos Santosie.
Cigano przystąpi do walki po ponad rocznej przerwie, ostatnie raz w oktagonie wystąpił na UFC 166 przegrywając przez TKO w V rundzie z Cainem Velasquezem (13-1, 11-1 w UFC). Z kolei Stipe ostatni pojedynek stoczył w maju bieżącego roku z łatwością odprawiając półciężkiego, Fabio Maldonado (21-7, 4-4 w UFC).
Walka Miocic vs. dos Santos będzie walką wieczoru gali która odbędzie się 13 grudnia w Phoenix.
Jeżeli da radę cyganowi to jak najbardziej TS się należy.
Śmiem wątpić w to czy uda mu się pokonać Juniora ale szanse jak najbardziej ma.
Jeśli to będzie JDS sprzed 3 lat to go zmiecie:) Pytanie czy po porażkach z CV nie siadła mu psycha trochę:(
Jeśli pokona JDSa no to 100%, że walka o pas mu się należy. Z naciskiem na jeśli…
Ja tam święcie wierzę w Juniora, Stipe nie doczeka końcowej syreny.
Wszystko zależy od Juniora, jeżeli będzie walczył na 50% swoich możliwości to wygra, jeżeli na 80% to Miocic do trzeciej rundy nie wyjdzie.
Badzmy powazni , on tego zadnym sposobem nie wygra. Obaj typowi stojkowicze , JDS wyjdzie w najleprzym mozliwym wydaniu. Nie bedzie posrany o obalenia i bedzie sie bawil M. Aliego … Stipe dostal od Struve…
wygrac raczej wygra ale JDS moze juz nie mieć już takiej motywacji bo jak wygra to znowu będzie musiał iśc po łomot od Caina
vzs on pali sie do 4 walki z Cainem bo jds to prawdziwy wojownik i kogo mu nie dadzą to zawsze walczy na 100 % wiec nie ma watpliwosci ze miocic bedzie mial bardzo duze problemy z nim w walce i raczej nie widze zadnych aspektów i argumentow na wygranie tej walki wiec niech nie zawraca sobie glowy walka o pas nie w tym momencie oj nie bo na jego przeszkodzie jds najtwardsza szczeka w ufc 😀
Tytul tytanowy leb przypada huntowi i najwiekszego bodajze kowadla w lapie . Jednak JDS trzeba podobnie jak hunta masakrowac , nawalnica ciosow zeby cos go zamroczylo. Miocic nie jest tak wyszokolony technicznie by przewazac stojac na nogach . Cain mu rozbijal koncepcje miksujac uderzenia ze sprowadzeniami przez co garda byla dziurawa. Tu tej obawy nie ma . Powinien probowac parteru ale szanse sa nikle. Nawet Cain nie mogl go utrzymac dluzej w parterze. Na moje oko Miocic zostanie zmieciony przed czasem. Technika dla jds , szczeka , cios , cardio pewnie tez….
Zgadzam się z komentarzami powyżej, Dos santos pewny zwycięzca. Może następnym jego przeciwnikiem będzie Fabricio Werdum jeśli przegra z Cainem – co w sumie do tego też nie mam wątpliwości.