Daniel Cormier stanie do pierwszej walki w obronie tytułu mistrza wagi ciężkiej przeciwko Derrickowi Lewisowi na gali UFC 230. Pomysł zestawienia tego pojedynku nie spodobał się jednak byłemu mistrzowi Stipe Miocicowi.
Organizacja podjęła dosyć zaskakującą decyzję zestawienia Daniela Cormiera z Derrickiem Lewisem w walce o pas jako pojedynek wieczoru nowojorskiej gali, która odbędzie się 3 listopada. Do tej pory były spore problemy z ustaleniem walki wieczoru.
Zdecydowanie fanem tego pojedynku nie jest były mistrz Stipe Miocic, który w lipcu na gali UFC 226 przegrał pojedynek z Danielem Cormierem przez nokaut w pierwszej rundzie tracąc tytuł mistrza. Miocic jest przekonany, że zasługuje na rewanż biorąc pod uwagę to, że jako jedyny obronił tytuł wagi ciężkiej UFC trzy razy. Miocic stwierdził, że zaakceptowałby ten rewanż z Cormierem w short notice na gali UFC 230.
„9 razy na 10 pokonałbym DC. Wszyscy to wiedzą. DC to wie. Żaden ciężki nigdy nie dokonał tego, czego ja dokonałem.”
9 times out of 10 I beat DC. Everyone knows it. DC knows it. No heavyweight has ever accomplished what I have. #HWGOAT pic.twitter.com/ca7DDpHTOK
— Stipe Miocic (@stipemiocic) 9 października 2018
Na słowa Stipe Miocica zareagował Daniel Cormier:
„Cholera, wydaje się, że lekko znokautowałem mojego gościa [Stipe Miocica]. Chodź mój chłopcze, nie bądź zachłanny! Między nami jest dobra atmosfera. Dostaniesz następną walkę o pas, jeśli Brock [Lesnar] tego nie zrobi!”
Damn seems like I’ve knocked my guy @stipemiocic silly. Come on my guy don’t be thirsty! We’re still good. You got next if Brock doesn’t make it! https://t.co/9y0SoJ4YgP
— Daniel Cormier (@dc_mma) 10 października 2018
Okazuje się, że Miocic nie wydaje się usatysfakcjonowany z zapewnień Cormiera. Jego zdaniem Cormier powinien zaakceptować walkę z nim na UFC 230 – nie z Lewisem.
„Pokonałeś mnie tej nocy. Szanuję to. Ale to się już nigdy nie powtórzy. Niosłem pochodnię w tej dywizji przez długi czas. Tygodnie temu, kiedy całą noc spędziłem z moją nowo narodzoną córką, to wciąż oferowałam ci walkę 3 listopada bez obozu treningowego.”
You beat me that night. I respect that. But it would never happen again. I carried the torch in this division for a long time. I’ve been staying up all night with my new born daughter and I still offered to fight you nov 3 with ZERO camp weeks ago.
— Stipe Miocic (@stipemiocic) 10 października 2018
Stiopicz nie cwaniakuj..
Do kolejki ppv ufc.
Wygląda na to, że faktycznie w lhv są najgrozniejsi fighterzy
jak pamietacie stawialem na DC w pierwszej walce, ale w drugiej to mysle, ze Miocic go wypunktuje :]
Problem Miocicabyl taki, ze nawet nie bral pod uwage, ze DC moze mu zagrozic w zwiazku z tym, ze w LHW DC nie usadzal ludzi pojedynczym ciosem. Ogolnie Miocic zawalczy tak jak vs Roy Nelson i bedzie decyzja na jego korzysc.
Kazdego zakoczyl KO Cormoera. Koles glownie punktowal i meczyl rywali na punkty. Nie mogl lospac spac slabszych stojkowo zawodnikow jak np Mir czy Barnett. Poslal na dechy goscia o swietnej stojce i twardej szczenie. Ja bym tego nihdy nie przewidzial.
Tak szczerze to walka Z Lewisem będzie szybka, maksymalnie dwie rundy z oczywistym wynikiem. Cormier to nie gość który nadzieje się na lucky puncha a przecież tylko KO wchodzi w grę jeśli chce wygrać.
no jakby nie KO od JJ’a to bym dawal na DC 95% , ale ze juz raz zaliczyl KO, to z racji, ze to HW daje tak gdzies 80% na DC