Walka półsrednich zasila kartę styczniowej gali.
Ciekawe zestawienie dołączyło do rozpiski pierwszej w 2016r. gali największej organizacji MMA na świecie, na UFC 195 Stephen Thompson (11-1, 6-1 w UFC, #8 w rankingu UFC) zawalczy z Neilem Magnym (16-4, 9-3 w UFC, #13 w rankingu UFC).
Wonderboy jest obecnie na fali 5 kolejnych wygranych, od czasu porażki na punkty w starciu z Mattem Brownem Stephen odprawił kolejno Nah-Shona Burrella, Chrisa Clementsa, Roberta Whittakera, Patricka Cote i Jake’a Ellenbergera.
28-letni Magny w ciągu ostatnich 18 miesięcy stoczył aż 9 walk, z których 8 wygrał. Wygraną z Gasanem Umalatovem Amerykanin zapoczątkował passę 7 kolejnych wygranych, którą przerwał Demian Maia poddając Neila na UFC 190. W ostatnim boju Magny pokonał Ericka Silva biorąc walkę z 12-dniowym wyprzedzeniem.
Gala UFC 195 odbędzie się 2 stycznia w Las Vegas.