Wonderboy przewiduje wygraną w starciu z obecnym mistrzem.
Podczas UFC Fight Night 89 Stephen Thompson (13-1, 8-1 w UFC, #1 w rankingu UFC) jednogłośną decyzję sędziów pokonał Rory’ego MacDonalda (18-4, 9-4 w UFC, #2 w rankingu UFC) i dopisał do swojego rekordu kolejne znaczące zwycięstwo. Teraz niemal pewnym jest, że w kolejnym boju Amerykanin zmierzy się z wygranym walki: Robbie Lawler vs. Tyron Woodley, która odbędzie się podczas UFC 201. Wonderboy uważa, że Ruthless pokona swojego rywala i zachowa pas.
Z tego co w przeszłości widziałem obu zawodników, Robbie Lawler staje się silniejszy im walka trwa dłużej. On wielu zawodników złamał tym mentalnie. Kiedy goście zaczynają się męczyć on zaczyna walczyć. Tyron jest tego przeciwieństwem.
Thompson uważa, że jego umiejętności wystarczą na to by znokautować obecnego mistrza.
Wierzę, że mogę go znokautować. Wierzyłem, że mogę znokautować Rory’ego MacDonalda, Johny’ego Hendricksa i Jake’a Ellenbergera i czasami to się staje, czasem nie, ale wiem, że mogę znokautować tych gości. Wiem, że mogę znokautować Robbiego Lawlera. On będzie szedł do przodu i może skończyć nachodząc na coś.
Myślę, że jestem lepszym uderzaczem. On jest typem zawodnika, który staje przed Tobą, on jest bardzo, bardzo twardy, ale myślę, że jest wolniejszy niż Rory MacDonald. Myślę, że jestem od niego szybszy. Szybkość i kąty będą dla niego problemem, ale on jest mistrzem i będzie wychodził ze swoją grą. Ja muszę być gotowy na najlepszego Robbiego Lawlera.
już oczekuje na kursy, bo postawie na Thompsona 🙂