Mistrz kategorii półciężkiej M-1 Challenge rzuca wyzwanie Ostatniemu Cesarzowi.
Na dzisiejszej gali M-1 Challenge 63 Stephan Puetz (13-1) podejmie Viktora Nemkova (22-5) w rewanżu z zarazem walce o pas dywizji półciężkiej rosyjskiej organizacji. Dla Niemca druga walka z Nemkovem nie będzie czymś innym niż ich pierwsze starcie.
Dla mnie nie ma dużej różnicy między ostatnią walką z Nemkovem a teraz. Walka jest walką, niezależnie od tego czy muszę zdobyć tytuł czy go bronić. Miałem agresywne uczucia w tamtej walce i zacząłem wcześnie naciskać.
Znam swoje umiejętności i byłem pewny siebie od początku. Jestem zawsze zmotywowany. Moje umiejętności regularnie się poprawiają. Chcę pokazać, że jestem na następnym poziomie.
Stephan wyzwał do walki Fedora Emelianenkę (34-4 1 NC), który ma stoczyć pojedynek na sylwestrowej gali Rizin FF jednak jego rywal nie jest jeszcze znany.
Uważam Fedora za legendę i tu nie ma braku szacunku w takim wyzwaniu. Zawsze szukam czegoś nowego i to jest wiele wyzwanie dla mnie. To przynosi mi korzyści, ponieważ on jest bardzo znany i przyniesie mi sporo uwagi.
Jeśli M-1 pozwoli, chciałbym to zrobić od razu.