MMAInterviews.tv przeprowadziło wywiad z byłym mistrzem wagi półciężkiej Mauricio „Shogun” Rua w którym opowiadał o niedawnej walce z Forestem Griffinem oraz o kolejnym pojedynku do którego ma dojść na gali UFC 139 gdzie Rua ma się zmierzyć z mistrzem wagi półciężkiej Strikeforce Danem Hendersonem.
W rozwinięciu tłumaczenie wywiadu
Shogun sam odpowiadał na pytania prezentując imponującą znajomość języka angielskiego, który został tak dobrze opanowany mimo różnicy między angielskim a językiem portugalskim. Czyni to Shoguna jeszcze bardziej wartościowym rynkowo zawodnikiem dla tych, którzy nie są starymi fanami PRIDE.
Oto co miał do powiedzenia Shogun…
… o walce z Griffinem:
„Forrest jest dobrym zawodnikiem, ale ja trenowałem bardzo ciężko przez trzy miesiące. Jestem bardzo zadowolony z tej wygranej ze względu na moją rodzinę, team oraz sponsorom. Jestem szczęśliwy, ponieważ Forrest jest bardzo dobrym zawodnikiem z którym przegrałem w 2007 roku. Trenowałem ciężko. Ta walka była dla mnie ogromną motywacją po przegranej z Forrestem i z tego powodu ja i mój zespół jesteśmy bardzo zadowoleni z tej walki.”
…o tym, czy był zdrowy wchodząc do walki:
„Moje ciało było w bardzo dobrym stanie. Byłem przygotowany w 100 procentach do tej walki. Nie mam już problemów z moim kolanem.”
… o tym, czy był zaskoczony jak szybko pokonał Forresta:
„Nie. MMA to sport. Moje rękawice są bardzo, bardzo małe i cios w twarz był rzeczą normalną. Szanuję Forresta bo to bardzo dobry człowiek, ale jestem szczęśliwy że wygrałem.”
… o tym, czy jest zainteresowany walką z Hendo:
„Wielu ludzi chcę tej walki. Dan Henderson to dobry gość, jest legendą MMA. Jestem gotowy podjąć tę walkę i chcę aby się odbyła.”
… o tym, z kim chciałby walczyć dalej:
„Jestem profesjonalnym zawodnikiem i mogę walczyć z każdym. Wybór zawodnika nie należy do mnie tylko do mojego szefa. Nie stanowi to dla mnie żadnego problemu.”
Shogun na fali…
niestety dostanie ko od Hendo
jeśli henderson nie trafi shoguna mocnym ciosem to w przeciągu całej walki Mauricio powinien to wygrać
blad Shogun ma za mocną szczękę żeby pójść spać jak Fedor, Feijao czy Sobral.
Ewentualnie jakieś TKO jak z Jonesem ale nie daję na to żadnych szans.
Widziałes ile był w stanie przyjąć ciosów kopnięć i łokci w tej walce? Shogun padł wtedy z wycieńczenia, był dalej całkowicie przytomny 🙂
piszac ko bralem tez pod uwage tko. Mysle, ze Hendo jest teraz w gazie, ma swoje lata i zdaje sobie z tego sprawe, ze to jego ostatnie walki na takim poziomie. Shogun na bank go nie znokautuje, ewnetualnie decyzja po low kickach. Uwazam, ze Dan jest bardziej kompletnym zawodinikiem, ze swoim H-bomb i perfekcyjnymi zapasami.
Bez głupot Hendo pokona Rue ?? no wexcie sie nie ośmieszajcie !
a co Rua to jakis wielki kozak w ufc?
w Pride byl ewenementem a teraz jest dobry. Ridge Ty sie osmieszasz swoimi brakami w wyobrazni, ale prawdopodobnie jestes mocno ograniczony, dlatego tak jest.
Shogun, jeśli jest w dobrej formie to zawsze jest kozakiem, niezależnie od organizacji. A tak się składa, że jest w dobrej formie, a w walce z Jonesem nie był.
to bedzie dobra walka
blad Rua pokonał Machide a własciwie go zdewastował , to samo z Forrestem . Ja ma racje co do walki z JJ , to był pierwszy wystep jego po operacji . Jesli efektownie wykonczy Hendo mam nadzieje , że dostanie rewanż z JJ.
rewanz z JJ ? za duza kolejka jest do JJ zeby zdewastowany przez niego Shogun juz mial dostac title shota , po Rampage bedzie na 99 procent Evans a potem Machida wiec Shogun moze startowac za 1,5 roku ale ja nie widze sensu tej walki bo Shogun jak Adamek niema warunkow mna pokonanie JJ , on bedzie w LHW jak Silva zobaczycie …
up –> Co do Evansa to się zgodzę, ale jakim cudem Machida ma dostać title shota przed Shogunem? W ostatnich swoich 3 walkach Lyoto przegrał z Ruą i Rampagem, a ostatnio wygrał z „emerytowanym” Couturem … Najpierw musi pokonać kogoś z czołówki LHW, żeby dostać walkę o pas. Takie jest moje subiektywne zdanie. Pozdro.
JW szczególnie , że wykrecił sie z walki z Evansem . Wątpie by UFC szło mu na ręke.