W dniu dzisiejszym doszły do nas plotki, o co-main eventach UFC 103. Pierwsza walka to Shane Carwin-Cain Velasquez, drugim co-main eventem ma byc walka Matta Hughes z Mikem Swick. Do gali UFC 103 ma dojśc we wrześniu w Dallas.
Walka w kategorii ciężkiej Carwin-Velasquez była omawiana już po UFC 99, kiedy to Cain pokonał bez większych problemów Check’a Kongo, oraz utwierdził swój status jednego z głównych pretendentów do pasa mistrzowskiego UFC wagi ciężkiej. Shane Carwin, również jeden z głównych pretendentów do pasa wagi ciężkiej UFC pokonał Gabriela Gonzage na UFC 96. Obaj zawodnicy są niepokonani, Velasquez(6-0), Carwin(11-0) , i zapewne to własnie jeden z nich walczyc będzie ze zwycięzcą walki Mir-Lesnar, do której dojdzie już 11 lipca, na gali UFC 100.
Drugą walką, będzie pojedynek w wadze półśredniej. Mike Swick w swoich ostatnich 10 walkach w UFC, przegrał tylko raz. Pokonał go zawodnik wagi średniej UFC Yushin Okami w 2007 roku. Swoją ostatnią walkę Mike wygrał na ostatniej gali UFC 99. Bezapelacyjnie zdominował Bena Saundersa, wygrywając przez TKO w 2 rundzie. Matt Hughes wróci do octagonu, po ostatnim zwycięstwie z Mattem Serra, podczas gali UFC 98. Warto dodac, że przed walką z Serra, Matt miał dwie porażki pod rząd kolejno z Thiago Alves, i GSP.
Informacje o w/w walkach nie są jeszcze potwierdzone przez władze UFC, lecz to całkiem prawdopodobne info.
Carwin vs. Velasquez
To będzie ciekawa walka, ale wydaje mi się, że bynajmniej dla Caina troche za wcześnie.
Carwin już powinien dostać walkę z mistrzem ufc po gali ufc 100,
a Cain jeszcze na przetarcie Gonzage albo Herringa.
No ale mimo wszystko stawiam na Velasqueza.
Carwin powinien to wygrac.Silniejszy,silniejszy cios,porownywalne zapasy,stojka i bjj.