Rosyjski weteran MMA Sergei Kharitonov nie będzie zbyt miło wspominał debiutu w Bellatorze po szybkim nokaucie.
Sergei Kharitonov (23-6) wrócił do rywalizacji po ponad rocznej przerwie i serii pięciu zwycięstw przed czasem. Przed podpisaniem kontraktu z Bellatorem, Kharitonov stoczył pięć wygranych walk na galach w Rosji z czego trzy w M-1 Global. Swoich rywali kończył przez TKO i poddanie, a byli to John Delgado, Alexey Kudin, Tyler East oraz dwukrotnie były mistrz M-1 Kenny Garner.
W pierwszej walce dla Bellatora na gali Bellator 163, rywalem Kharitonova był Amerykanin Javy Ayala (10-5), który tym zwycięstwem dopisał drugie zwycięstwo z rzędu. Dla Bellatora była to jego siódma walka i piąta wygrana. Walka z Kharitonovem zakończyła się zaledwie po 16 sekundach po potężnym nokaucie.
Grubo 😀 Piekne KO
Teraz widzicie na jakim poziomie jest M1 oraz inne organizacje… nawet w takim belatorze to sie szybko kończy…
Tylko ,ze sergei nie jesr juz tym sergeiem z pride