Argentyńczyk po wygranej na UFC Fight Night 105.
W ostatniej walce karty wstępnej niedzielnej gali Santiago Ponzinibbio (24-3, 6-2 w UFC) pewnie wypunktował Nordine’a Taleba (12-4, 3-2 w UFC) notując czwartą z rzędu i ogólnie szóstą wygraną w największej organizacji MMA na świecie. Argentyńczyk uważa, że teraz jest gotowy na wielkie wyzwanie i chce zmierzyć się z zawodnikiem z TOP10 wagi półśredniej, np. Neilem Magnym, Donaldem Cerrone.
Jestem gotowy na wszystko i każdego w kategorii półśredniej na świecie. Moja stójka jest bardzo dobra, mam dobrą technikę, dobrą kondycję. Mój grappling i moje zapasy każdego dnia stają się lepsze. Naprawdę myślę, że jestem gotowy na top10 dywizji. Chcę iść dalej, w górę dywizji.
Postawcie mnie naprzeciwko kogoś z top10, kogokolwiek z top10. Muszę się rozwijać, jestem zdrowy. Za dwa, trzy miesiące dajcie mi kogoś z top10. Neil Magny to dobry zawodnik, ma dobre nazwisko. Donald Cerrone, Matt Brown, każdy z top10. Dajcie mi to, jestem gotowy.
Ponzinibbio jest obecnie na fali czterech kolejnych zwycięstw po pokonaniu Andreasa Stahla, Courta McGee, Zaka Cummingsa oraz Nordine’a Taleba.