Porażka Ryana Badera z Anthonym Johnsonem przy tak dobrej serii zwycięstw i z perspektywą dostania walki o pas jest trudna do przyjęcia.
Ryan Bader po pięciu zwycięstwach z rzędu przegrał eliminator do walki o tytuł wagi półciężkiej ulegając przez KO z Anthonym Johnsonem na UFC on FOX 18. Dość szybko bo zaledwie 1:26 min pierwszej rundy było już po walce po nieudanej próbie obalenia ze strony Badera przez co Johnson zaczął go zasypywać ciężkimi ciosami z góry.
Bader wydał oświadczenie dotyczące ostatniej walki:
„Cóż, walka oczywiście nie poszła tak jak planowałem, zrobiłem głupi ruch i zapłaciłem za to. Jest jak jest. Ustawiasz sobie walkę w głowie, ale ostatecznie wynik się nie zmieniana korzyść. Najgorsze jest uczucie, że nie zawalczyłem z wykorzystaniem swojego potencjału. Muszę znów zacząć walczyć dla zabawy. Gratulacje dla AJ’a.
Jak już mówiłem, mam wspaniałą rodzinę, świetnych przyjaciół i niesamowitych fanów, którzy są ze mną bez względu na wszystko za co was kocham!”
Co prawda fani Badera liczyli na inny przebieg walki oraz jej wynik, ale takie są realia walki. Ta porażka nie powinna jednak przyćmić wcześniejszych zwycięstw i nadchodzących walk Badera, które mogą znów ustawić go w linii do walki o pas.
Tym razem, to Anthony Johnson miał cięższe argumenty i wykorzystał szansę na walkę o pas ze zwycięzcą pojedynku o pas między Danielem Cormierem i Jonem Jonesem.
Pierwsza trójka wagi półciężkiej UFC jest obecnie chyba nie do przeskoczenia dla nikogo.
On myślał ze sobie pośpi na johnsonie 3 rundy 😀
Chcesz byc missstrzem rayan dawaj do ksw 🙂
To fakt bob swieta trojca… Bardzo wyrownany poziom.
Az miło oglada sie ich walki. W sumie to najbardziej mi sie podoba styl Rumble. Jak on walczy to KO zawsze wisi w powietrzu 🙂