Materiał promujący brazylijską galę.
14 maja organizacja UFC powróci na brazylijską ziemię z galą oznaczoną numerem 198. W walce wieczoru Fabricio Werdum po raz pierwszy będzie bronił mistrzostwa wagi ciężkiej zdobytego w czerwcu zeszłego roku, jego rywalem będzie Stipe Miocic. W co-main evencie gali Ronaldo Souza podejmie Vitora Belforta w limicie wagi średniej.
Poniżej rozszerzona zapowiedź zbliżającego się eventu.
martwie sie o werduma bo chłop sie naprawde stara ale ten wieczór bedzie ostatnim gdy on bedzie miał ten pas, a potem da kilka walk i skonczy kariere; raz ze martwią mnie jego znajomosci z czeczenskimi mordercami islamskimi to w dodatku miocic to istna bestia…
jest jak robot i predator nastawiony na zdobycie celu czyli skasowanie werduma, raz był trailer jak pił wode ze słoika – ktos powie ze jest stuknięty ale tak naprawde podświadomość dyktuje mu wykonywanie kazdego zadania najskuteczniej, potem jak rozwalił andreja i danka sie wystraszył jego bestialstwa gdy chciał pasa, a z racji tego ze overem po mocnych ciosach dosłownie ucieka jak dziecko a miocic idzie na przód… popatrzcie na walke ze śp. Del Rosario, jak Stiv dostawał na schaby a i tak parł do przodu, jedynie dos santos potrafił go ograc jedynie dzięki kondycji której zabrakło miocicowi
oczywiscie werdum ma więcej w swoim arsenale jednak silne strzały z rąk to największe spustoszenie które dokona się w czaszce brazola
Overeem ma słabą szczenę, on po prostu nie jest w stanie przyjąć za dużo na łeb.
@vsz – jak na Twoje mozliwosci, to to bylo slabe 😉
Fakt.Chłopak się nie postarał 😉
A moim Zdaniem Werdum go pokona czy to przez poddanie czy wypunktuję go na przestrzeni 5 rund ale napewno z nim nie przegra nie ma takiej opcji , kolejna walka souza pokonuje belfa , a anderson pokonuje hala takie moje typy , na ufc 200 Cain pokonuje browna i rewanz który juz miał sie odbyc pomiedzy WErdumem a Cainem 😀
Miocic ma identyczny głos i sposób mówienia jak Chuck Liddell. To jest przerażające
wy nic nie rozumiecie, werdum juz swoje pokazał i wspiął sie na wyżyny po brownie i cainie kiedy uważano go co najwyżej za zawodnika top 5 a on zdobył pas… gdyby dostał takich ludzi jak overem, jds albo nawet arlovski to by jeszcze wykrzesał z siebie motywacje by sie zrewanżować za przeszłość, ale miocic to szybka i silna bestia, która przycisnie fabrycego do siatki i nie da on rady wykorzystac swojego arsenału… to bedzie smutny dzien bo ta klęska nastanie niespodziewanie i juz fabrycy nie odzyzka pasa, chciałbym zobaczyc jak sie rewanżuje jds i overemowi ale niestety miocic idzie po swoje
o i jeszcze zobaczycie jaka bedzie gadka po tym, ze werdum miał farta bo cain sie nie przygotował czyli wyjdzie na to ze jego najlepsze bjj i dobrze wypracowana stójka nie bedzie miała znaczenia dla fanów a i pewnie cormier bedzie rozpuszczał takie bajki zeby pokazac jaki cain jest wspaniały i oczywiście on bo wygra z bonsem i jeszcze może rockhold utrzyma pas… swoją drogą ciekawe dlaczego werdum miał obóz na wysokości a u caina nikt na to nei wpadł, ja mysle ze cormier był tym geniuszem