Rozmowa z Fedorem Emelianenko

Fedor

Wywiad jakiego udzielił Fedor Basowi Ruttenowi dla programu Inside MMA.

Bas Rutten: Czy kiedy zaczynałeś startować w MMA, to chyba było na Rings w Japonii, pomyslałeś sobie, że kiedyś będziesz mistrzem? Bo widzisz, ja po jakimś 1.5 roku startów, przyjechałem do domu i powiedziałem, że mogę być mistrzem świata. Czy miałeś takie chwile?

Fedor Emelianenko
:  Wiesz, ja miałem chwile, że zaczynałem stary i wiedziałem, że mogę współzawodniczyć i walczyć z najlepszymi. Ale nie było chwili, że myślałem że mogę być mistrzem, raczej, że mogę iść dalej.

BR: Czy masz jakiegoś ulubionego zawodnika którego lubisz oglądać ?
FE: Nie lubię oglądać walk.

BR:  Żartujesz?
FE: Nie.

BR: Nie masz ulubionego zawodnika?
FE: Mi podoba się Josh Barnett.

BR: Josh Barnett? Nieźle. To musisz sie przyglądać bardzo dokładnie 🙂
FE: Tak 🙂

BR: Która twoja walka była najcięższa:
FE: Trudne i interesujące wali miałem z Antonio Noguerią, Mirko Cro Copem i Andreiem Arlovskim.

BR: Pomówmy o procentach. Jak bardzo MMA jest kwestią psychiki?
FE: Wszystko. 100%. Wszystko zaczyna się w głowie.

BR: Jestem tego samego zdania, choć wszyscy mówią 50/50. Nawet żeby wstać z łóżka trzeba mieć odpowiednie nastawienie psychiczne. Media przedstawiają cię jako wielka tajemnicę z Rosji. Mśslisz, że ci to pomaga? Onieśmiela przeciwnika?
FE: Wiem, że wiele rzeczy zbudowano wokól mnie, mojej osobowości , ale staram się o tym nie myśleć.

BR: Czy myślisz, że jest jeszcze szansa, że cię zobaczymy w UFC?
FE: Na chwilę obecną, ze względu na to co jest oferowane, jest to niemożliwe. Warunki  są niemożliwe do przyjęcia.

BR: Rozumie, ale wszyscy mają ochotę na walkę z Brockiem Lesnarem. Czy oczekujesz takiej walki? Wiem co powiesz, że teraz to walczysz z Joshem Barnettem, ale czy myślisz, że to jest wyzwanie walczyć z gościem, który jest tak duży?
FE: Oczywiście, że mnie to interesuje. To poważny gość, dobry fajter i na pewno byłbym zainteresowany sprawdzeniem moich umiejętności.

BR: To teraz Josh Barnett. Znasz go osobiście.  Kolegujecie się, piliście razem, a teraz musiscie walczyc. Wielu ludzie zadaje to pytanie: czy ma to dla ciebie znaczenie?
FE: Nie myślę, że to zrobi jakąś różnicę.  Nasz przyjaźń i relacja miedzy nami się nie zmieni. Wyjdziemy na ring, będziemy walczyć, będziemy sprawdzać nasze umiejętności i zdoloności, ale po wszystkim, będziemy ciągle przyjaciółmi.

BR: Czy jest coś innego w twoich przygotowaniach do tej walki?
FE: Nie. Główny obóz treningowy odbywa się jak zwykle w domu w Rosji. Potem pojadę na tydzień do Holandii.

BR: Dbasz o swoją spuściznę, o to jak będziesz pamiętany?
FE: Tworzenie legendy jest dla mnie nie istotne. Nie robię tego dla sławy i legendy. Chcę żeby mnie zapamiętano jako dobrego człowieka, zwykłego człowieka.

Całość po angielsku:  http://blip.tv/play/AYGQ8kqL03k

14 thoughts on “Rozmowa z Fedorem Emelianenko

  1. Ten gość to jest klasa.

    Podoba mi się jego podejście do Brocka. Za jakiś czas to byłaby świetna walka.

  2. N razie ma podpisany kontrakt z Affliction, więc trudno, żeby mówił o chęci współpracy z UFC. Sama chęć walki z Brockiem wydaje się interesująca. Pożyjemy zobaczymy 😉

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *