Była mistrzyni wagi słomkowej UFC Rose Namajunas nie podziela opinii, że pojedynek Weili Zhang vs. Joanna Jędrzejczyk powinna otrzymać zaszczyty „walki roku”.
Aktualna mistrzyni wagi słomkowej Weili Zhang (21-1) obroniła swój tytuł w walce z byłą mistrzynią dywizji Joanną Jędrzejczyk (16-4) w pojedynku co-main event gali UFC 248. Starcie było jedną z najlepszych walk w historii nie tylko kobiecego MMA, ale mieszanych sztuk walki w ogóle.
Weili Zhang i Joanna Jędrzejczyk poszły na wojnę, która trwała pełne dwadzieścia pięć minut, a obydwie zawodniczki nie oszczędzały się ani przez chwilę zadając sobie wiele obrażeń w brutalnym pojedynku. Jędrzejczyk odniosła największe obrażenia po ciosach Zhang i ostatecznie zawodniczka z Chin obroniła tytuł wygrywając przez niejednogłośną decyzję.
W rozmowie z Arielem Helwani z ESPN, była mistrzyni Rose Namajunas podzieliła się swoimi przemyśleniami na temat tego, że walka Zhang kontra Jędrzejczyk jest określana jako „walka roku”. Podczas gdy „Thug” przyznaje, że była to „świetna walka”, uważa, że nazywanie tego pojedynku „walką roku” jest trochę naciągane.
„To była świetna walka i one obydwie są na pewno jakimiś dzikuskami. Jednak jedyny problem, jaki mam, jest to, że ludzie uważają ją za najlepszą walkę w historii lub cokolwiek to jest i nie sądzę, żeby to było dobre. Nie sądzę, aby to była dobra rzecz, aby mieć „najlepszą walkę w historii” opartą na tym, jak ludzie postrzegają „najlepsze walki w historii”. Jeśli myślisz o najlepszych walkach o których mówią ludzie, zawsze jest to brak obrony. Pojedynek w którym ludzie przyjmują dużo ciosów, dla mnie to nie jest najlepsza walka w historii.”
Podczas gdy Rose Namajunas nie odda głosu na pojedynek Zhang vs. Jędrzejczyk w głosowaniu na „walkę roku”, chętnie odda swój głos na walkę Josha Emmetta z Shanem Burgosem za ich kapitalne starcie w zeszłym miesiącu w Las Vegas.
„Wiecie co było najlepszą walką w ostatnim czasie? To walka Josh Emmett vs. Shane Burgos. To był piękny pokaz dwóch różnych stylów. Dla mnie, to była „walka roku”.”
Rose Namajunas (8-4) ma wrócić do Oktagonu 11 lipca na gali UFC 251 na rewanż z Jessicą Andrade. Brazylijka pokonała „Thug” slamem na gali UFC 237.