Mistrzyni wagi słomkowej UFC Rose Namajunas zareagowała na ostatnie wydarzenia związane z walczącą w jej dywizji Mackenzie Dern i stwierdziła, że chciałaby się z nią zmierzyć.
Rose Namajunas ma za sobą trzy zwycięstwa z rzędu w tym dwie wygrane z byłą mistrzynią Joanną Jędrzejczyk, którą pokonała przez TKO w pierwszej rundzie na gali UFC 217 i w rewanżu na UFC 223 przez jednogłośną decyzję. Teraz wszyscy oczekujemy na ogłoszenie kolejnej rywalki dla Namajunas, a w międzyczasie mistrzyni sama wskazała zawodniczkę z którą chciałaby się w przyszłości zmierzyć.
„Thug” zdradziła w podcaście UFC Unfiltered, że chciałaby się zmierzyć z Mackenzie Dern pod warunkiem, że uporałaby się ona ze swoimi problemami z wagą.
„Poza kwestią wagi, myślę, że ona wyglądała świetnie. To jest coś, co zawsze chciałem przetestować – moje jiu-jitsu. To byłoby niesamowite i chciałbym się z nią zmierzyć. Ale ona musi po prostu zabrać się do kupy i być może w przyszłości do tego dojdzie.
Pokonała Gabi Garcię w walce jiu-jitsu, więc byłoby wspaniale móc się z nią zmierzyć. Oczywiście może też trochę uderzać. Ona ma za sobą ten pierwszy krok w którym zapaśnik ma czasami tę dobrą prawą rękę.
Można powiedzieć, że ona rozwija ten swój styl. Ciekawe, czy uda jej się uporać z problemem i może będzie w przyszłości pretendentką.”
Trzeba jednak postawić sprawę jasno – dopóki Mackenzie Dern nie upora się z problemem zbijania wagi do odpowiedniego limitu, to nie ma co liczyć na to, że dostanie walkę o pas. Jeżeli jednak uda jej się regularnie schodzić do limitu, to byłaby groźną rywalką dla mistrzyni zwłaszcza jeśli chodzi o walkę w parterze.