Nie dojdzie do walki Rory MacDonald vs. B.J. Penn, a przynajmniej nie w pierwotnie zaplanowanym terminie! Działacze UFC nie znaleźli jeszcze godnego zastępcy dla Amerykanina.
Taką właśnie informację przekazał mediom Dana White, po zakończeniu dzisiejszej gali w Los Angeles. Powodem takiego stanu rzeczy jest uraz jakiego doznał MacDonald na jednym z treningów. Chodzi o dosyć poważne rozcięcie łuku brwiowego.
Przypomnijmy, że 33-leni Penn pod koniec ubiegłego roku ogłosił zakończenie kariery. Teraz miał powrócić specjalnie na walkę z MacDonaldem, po tym jak ten rzucił mu wyzwanie.
hehe, pewnie GSP przyfansolił mu na sparingu swoim firmowym super punchem:) ale szkoda że tak to się skończyło bo nie wygląda to za ciekawie;/