Mistrzyni wagi koguciej UFC Ronda Rousey wystąpiła na WrestleMania 31, które odbyło się w niedzielę 29.03.2015.
Podczas wydarzenia, supergwiazda WWE – The Rock – wdał się w „kłótnię” z Triple H i Stephanie McMahon. McMahon spoliczkowała go i The Rock stwierdził, że nigdy nie uderzy kobiety i opuścił ring. W pierwszym rzędzie przy ringu siedziała Rousey, jego koleżanka z planu z planu filmowego, więc The Rock zaciągnął ją do ringu.
McMahon, córka właściciela WWE Vince’a McMahon i żona Triple H stwierdziła, że Rousey to też jej koleżanka i zażądała, żeby Rousey opuściła „jej ring”. „Rowdy” odrzekła:
„Nie rozumiesz czegoś, Steph. Każdy ring, do którego wchodzę, jest mój. Jeśli chcesz, żebym z niego zeszła, to mnie zmuś.”
Później Rousey popisała się swoimi umiejętnościami judo:
😀 hahaha jaki wspaniały ten teatrzyk LOL. Wszystko jest takie poważne %-) WHY SO SERIOUS?
No nie co za cyrk… Ja na te bzdury to nawet patrzec nie moge. Najsmieszniejsze jest to, ze nawet jak bylem maly to mi sie ten teatrzyk nie podobal.
Ludzie się podniecają postaciami z seriali, filmów czy komiksów, i je do siebie porównują. Tu jest identycznie, tyle że w formie teatru na żywo. nie widzę w tym niczego dziwnego
nejlepsze jest to że oni tam mają na tej szopce pełne hale/stadiony. Nie zrozumiem nigdy amerykanów choć przyznam że jakby w Polsce takie „teatrum” odstawili i bilety byłyby w dobrej cenie to bym poszedł he he