Jacare pewny siebie przed walką na UFC 198.
Podczas majowej gali Ronaldo Souza (22-4 1 NC, 5-1 w UFC, #2 w rankingu UFC) podejmie Vitora Belforta (25-11, 14-7 w UFC, #3 w rankingu UFC), pojedynek zawodników wagi średniej będzie walką wieczoru lub co-main eventem gali.
Jacare znany jest ze swoich nieprzeciętnych grapplerskich umiejętności, ale też w stójce uważa się za zawodnika równie dobrego jak czołówka dywizji.
To będzie konfrontacja stylów. Ewoluowałem bardzo do tego stopnia, że w stójce nie jestem gorszy od kogokolwiek. Chcę rozwijać moją grę jeszcze bardziej aby do walki być gotowym tak jak to możliwe. Tę walką rozstrzygną szczegóły i to ja będę po niej na szczycie.
W walce Brazylijczyków w Brazylii widownia zapewne będzie podzielona jednak Souzie to nie przeszkadza.
Belfort jest ikoną MMA. On ma fanów na całym świecie, ale wierzę, że tłum będzie podzielony podczas gali. Na końcu będę wszyscy po mojej stronie gdy będę świętował zwycięstwo.
Gala UFC 198 odbędzie się 14 maja. Dla Jacare będzie to szansa na powrót do wygranych po porażce z rąk Yoela Romero, z kolei Belfort w ostatnim boju znokautował Dana Hendersona.
Lubię go i żałuje że nie ma walki o pas ( no ale przegrał ostatnio ). Oczywiście wierze w Vitora, no ale zobaczymy, jak zawsze.
War Vitor!!! 😉
Ja tez kibicuje Vitorowi, ale imo faworytem jest Jacare
Stawiam na vitora. Walka z romero nie napawa optymizmem jego fanow. W parterze ma przewage souza ale w stojce odstaje mimo chwalenia sie ja tego jie kupuje
KO i Vitek wraca do gry
mam nadzieje ze wygra Vitor i dostanie rewanz z luckiem czyli kolejna walka o pas 😀
Ni ma chu… Bez soku nie widzę Belfegora :).