Brazylijczyk udanie przeszedł operację usuwania fragmentów kości z lewego ramienia.
Ronaldo Souza (20-3 1 NC, 3-0 w UFC, #4 w rankingu UFC) który w ostatniej walce jednogłośnie na punkty pokonał Francisa Carmonta kontuzji doznał jeszcze na długo przed walką przez co jego przygotowania do walki z Francuzem nie były takie jak być powinny.
„W walce nie miałem problemów z powodu kontuzji. Mam fragmenty kości w lewym ramieniu, miałem wycofać się z walki jednak poprosiłem UFC o pozostawienie mnie w karcie. Zapytałem lekarzy czy będę mógł walczyć a oni powiedzieli, że prawdopodobnie będę mógł.”
Jacare od porażki z Luke’m Rockholdem w 2011 roku wygrał 6 walk, w tym 3 w oktagonie UFC. Swój powrót do walk planuje na sierpień. Chciałby zmierzyć się ze zwycięzcą pojedynku Michaela Bispinga z Timem Kennedym lub Luke’a Rockholda z Timem Boetschem.
A tutaj fragmenty kości wyjęte z łokcia „Jacare”
O kurde dużo tego miał w sobie.
looo trochee bylo