Roksana Prucnal vs Katarzyna Lubońska na PROMMAC: Po prostu walcz!

Znamy pierwsze zestawienie kobiecego pojedynku na gali PROMMAC: Po prostu walcz! Przeciwniczką Katarzyny Lubońskiej będzie chełmianka Roksana Prucnal zawodniczka MKS Sambo Chełm.

Przed weekendem mamy dla Was jeszcze jedną dobrą wiadomość. Przeciwniczką Katarzyny Lubońskiej w walce, która otworzy zawodową część gali PROMMAC: Po prostu walcz! w Lublinie będzie reprezentantka Chełma, młoda i bardzo utalentowana – Roksana Prucnal.

Roksana to zawodniczka klubu MKS Sambo Chełm, która ze sportem związana jest od dziecka, a mieszane sztuki walki zaczęła trenować cztery lata temu. Walka z Katarzyną Lubońską będzie dla podopiecznej trenera Pawła Białasa zawodowym debiutem. Młoda zawodniczka ma na swoim koncie zwycięstwo na gali PLMMA, ale na zasadach amatorskiego MMA. W regionie Roksana jest już znana i wiele osób kibicuje rozwojowi jej talentu. Stara się godzić przygotowania do walk z nauką i podobnie jak jej przeciwniczka jest przykładem na to, że MMA może być sportem dla wszystkich – również dla pięknych i inteligentnych kobiet. O sportowym potencjale i już teraz dużych umiejętnościach Roksany przekonacie się 27 czerwca w Lublinie.

Pojedynek Katarzyny Lubońskiej i Roksany Prucnal to pierwsza walka kobiet jaką zobaczycie na galach PROMMAC. Jesteśmy jednak pewni, że to tylko początek. W najbliższych planach mamy zbudowanie pierwszej w Polsce mocnej dywizji kobiecego MMA. Od tej pory takie starcia będą znajdowały się na każdej karcie walk PROMMAC. Jeśli jeszcze nie jesteście, to przygotujcie się na emocje nie mniejsze niż w walkach Tomasza Drwala, czy Michała Kity. Początek tych emocji na PROMMAC: Po prostu walcz! w Lublinie.

Informacja prasowa

7 thoughts on “Roksana Prucnal vs Katarzyna Lubońska na PROMMAC: Po prostu walcz!

  1. Roksana jest dobra, ale ma kiepskie zapasy, co pokazała Joanna Stysło. Fajnie, że w końcu się inwestuje w dziewczyny z Lubelszczyzny, bo potencjał tam jest ogromny, zwłaszcza wśród zapaśniczek i szkoda, że pewne układy w polskim MMA nie pozwalały ich wykorzystać

  2. A mało takich? Chlewickima mocne zapasy, Janiszewski, Fabiński, Jotko ma świetne defensywne, można jeszcze paru mocnych w tym elemencie wymienić

  3. @Dams

    Czyli Michał Materla i Mamed Chalidow, dwaj ukochani przez laików zawodnicy MMA nie znaczą nic, bo według Twoich kryterów nikogo nie pokonali.

    Ciekawe spojrzenie

  4. jeśli ambicje nie sięgają wyżej niż pas polsatu czy pas ksw to i owszem możemy ich określić bogami me me ma i zapasów wśród wymienionego podwórka – jednak gdy spojrzymy na nich przez skalę światową mma to cóż oni znaczą, nawet podczas gdy podałem przedział top15/20 w którym ponoć oscylują, a nikogo z takich pozycji nie pokonawszy

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *