GLORY potwierdziło, że 6 listopada dojdzie do ważnej walki o pas wagi lekkiej między Robinem Van Roosmalenem i Sittichaiem Sitsongpeenongiem.
Holender Robin Van Roosmalen (34-6-0, 19 KO) posiadający tytuł mistrza wagi lekkiej ma za sobą trzy zwycięstwa z rzędu w organizacji GLORY i w ostatniej walce na GLORY 20 w Dubaju pokonał Andy’ego Ristie.
– Zamierzam wywrzeć presję na Sittichaiu. On nie lubi być pod presją i cofać się. To będzie wspaniała walka i zamierzam zatrzymać pas na długi czas.
Pretendent do tytułu, Taj Sittichai (99-27-5, 26 KO) przebojem wszedł do organizacji GLORY wygrywając przez nokaut w debiucie z Davitem Kiria na GLORY 22 oraz pokonując na tej samej gali Josha Jauncey’a stając się automatycznie pretendentem numer jeden.
– Będzie bardzo trudno walczyć z ortodoksyjnym zawodnikiem i zadać mu obrażenia za pomocą moich mocnych lewych kopnięć. Van Roosmalen jest twardy i ma wielkie serce; będzie trudniejszym rywalem niż moi poprzedni przeciwnicy. Jest też bardzo groźnym i mocno bijącym bokserem.
Na tej samej gali GLORY 25: Milan odbędzie się inna ciekawa walka. W drugiej walce wieczoru rękawice skrzyżują powracający Giorgio “The Doctor” Petrosyan (78-2-1, 35 KO) i 22-letnia wschodząca gwiazda Josh Jauncey (23-5, 12 KO).