Były mistrz wagi średniej UFC Robert Whittaker wydał oświadczenie po tym, jak został zmuszony do wycofania się z walki z Marvinem Vettorim na gali UFC 275.
Od kilku tygodni fani z wielkim podekscytowaniem oczekują na UFC 275, która przygotowuje się do powrotu do Singapuru. Od walk o tytuły po pojedynki z pretendentami numer jeden i nie tylko, jest wiele powodów do oczekiwania na tę galę.
Jedną z walk, która zapowiadała się szczególnie interesująco, było starcie Roberta Whittakera z Marvinem Vettorim. Na początku tygodnia „The Italian Dream” zasugerował, że Whittaker wycofa się z walki, choć sam Australijczyk nie przekazał żadnych oficjalnych informacji na ten temat.
Niestety, „The Reaper” potwierdził, że nie zmierzy się z Vettorim 11 czerwca.
„Z przykrością stwierdzam, że z powodu kontuzji, której nabawiłem się na początku obozu, nie będę mógł wystąpić w czerwcu. Zrobiłem wszystko, co mogłem, aby to naprawić, ale nie udało mi się wyleczyć kontuzji na czas. Wszystko to oznacza, że wrócę do oktagonu kilka miesięcy później i będę lepszy niż kiedykolwiek”.
Sorry to say guys due to an injury I took early in the camp I’m not able to compete in June. I did everything I could to get it right but its not healing in time. All this means is that I’ll be back in the octagon a couple months later and I’ll be better than ever 👊🏽 pic.twitter.com/Q0PEtjxDfs
— Robert Whittaker (@robwhittakermma) April 21, 2022
Whittaker miał wiele kontuzji, które wykluczały go z walk, ale miejmy nadzieję, że to ostatni raz, kiedy taki incydent będzie miał miejsce.
Jeśli chodzi o Vettoriego, to nie wiadomo jeszcze z kim się zmierzy. Wygląda na to, że nadal jest zainteresowany walką na UFC 275, ale na chwilę obecną nie został jeszcze ogłoszony żaden zastępca za Whittakera.