Wygląda na to, że Robert Drysdale doczeka się w końcu swojego debiutu w UFC.
Znakomity zawodnik BJJ Robert Drysdale (6-0) spotka się z Codym Donovanem (8-3 MMA, 1-1 UFC) w pojedynku w kategorii półciężkiej na gali UFC 167.
Drysdale miał mieć swój debiut już na gali UFC 163 w sierpniu, ale musiał się wycofać z walki z powodu zakażenia gronkowcem. Mistrz świata w grapplingu, który urodził się w USA ale większość swojego dzieciństwa spędził w Brazylii, swój debiut w MMA zaliczył w 2010 roku.
Ostatnio, czarny pas BJJ walczył dla Legacy FC w Teksasie. Wszystkie zwycięstwa w jego zawodowej karierze przyszły przez poddanie w pierwszej rundzie, wliczając w to kwietniowe zwycięstwo z weteranem Bellatora D.J. Lindermanem.
Donovan będzie chciał odrobić stratę po KO w pierwszej rundzie w pojedynku z Ovince St. Preux na UFC Fight Night 26 w Bostonie. Porażka przyszła po czterech zwycięstwach z rzędu. W swoim debiucie w UFC pokonał przez KO Nicka Pennera.
Ja pokonałem nawet 3 penerów z rynku i co z tego mam…może zaproszą mnie na gale podwórkową do Gieńka co ze starym Romkiem wygrał.Co prawda tylko 3 jabole do wygrania ale co se pochlam to se pochlam.