Jak się okazuje, Robert Drysdale nie został zwolniony z UFC chociaż taka informacja była już ogłoszona.
Nawet sam Dana White był pewny, że po drugiej wpadce na teście antydopingowym – Robert Drysdale został zwolniony z UFC. Drysdale już przy swoim debiucie w UFC na The Ultimate Fighter 19 Finale zaliczył wpadkę ponieważ w jego organizmie wykryto zbyt wysoki poziom testosteronu. Wygrał on wówczas walkę z Keithem Berishem przez poddanie w pierwszej rundzie lecz ostatecznie wynik walki zmieniono na no contess. Podczas ostatniej weekendowej gali w Makao, Dana White rozmawiał z dziennikarzami na ten temat i oto co powiedział.
„Masz na myśli, że został zwolniony? Jestem całkowicie pewien, że został zwolniony.”
Zaledwie kilka godzin później okazało się, że są to błędne informacje, które wyjaśnił John Morgan z MMAJunkie. Potwierdził on, że Robert Drysdale wciąż jest zawodnikiem UFC. To jednak nie gwarantuje jeszcze Robertowi pewnego miejsca w organizacji ponieważ wiemy jakie podejście do dopingu ma Dana White.
Pewnie i tak go zwolnia.