Według raportu wiarygodnego serwisu Sportbox.ru wynika, że RIZIN FF jest zainteresowane rewanżem między Fedorem Emelianenko i Antonio Silvą.
Według Ilyi Buyaeva, redaktora zajmującego się tematyką MMA, japońska organizacja nawiązała kontakt z Antonio Silvą, ale nie wiadomo, czy prowadzone rozmowy zakończyły się sukcesem.
Pierwsza walka między Emelianenko i Silvą odbyła się 12 lutego 2011 roku na gali Strikeforce Fedor vs Silva i zakończyła się porażką Rosjanina przez TKO (interwencja lekarza) w drugiej rundzie. Była to druga z trzech przegranych walk z rzędu.
Od tamtej pory Emelianenko stoczył jeszcze cztery walki z czego jedną przegrał z Danem Hendersonem. Po trzech zwycięstwach z Jeffem Monsonem, Satoshi Ishii i Pedro Rizzo, „The Last Emperor” zdecydował odejść na emeryturę. Antonio Silva od zwycięstwa z Fedorem stoczył dziesięć walk z czego trzy wygrał i jedną zremisował. W ostatniej walce na UFC 193 przegrał przez TKO z Markiem Huntem.
A co UFC Silve z kontraktu zwolnilo???
Fajna opcja 🙂 bo juz bedorfa tam widziałem 🙂
Bigfoot ma kontrakt na wyłączność z UFC,więc walki z Fedorem nie będzie
Fajnie by było, Fedorowi należą się wszystkie 3 rewanże.
Wszystkie trzy rewanże to raczej mu się nie należą. Ale patrząc realnie należy mu się jeden rewanż, niech sam wybierze z kim.
Należą i tyle 🙂
wszystkie 3 rewanze mu sie nalezą to niech idzie do Ufc 😀 bo wszyscy ci panowie z którymi dostał są tam a nie na Rizin czy jakos tak 😀