Były mistrz wagi średniej UFC Rich Franklin (29-7, 1 NC) oficjalnie zakończył karierę MMA.
Franklin zaczął karierę jeszcze w erze przed unifikacją przepisów, wygrywając swoją pierwszą walkę kopnięciem w głowę w 21 sekundzie walki w roku 1999. Nie licząc jednego NC, wygrał 22 z pierwszych 23 walk, jakie stoczył, przegrywając tylko z Lyoto Machidą w Japonii. Pierwszą walkę dla UFC stoczył na UFC 42 w 2003 roku, wygrywając przez TKO z Evanem Tannerem. Przez jakiś czas walczył dla UFC i poza nim, jednak na stałe z największym promotorem związał się gdy w finale The Ultimate Fighter 1 pokonał Kena Shamrocka. Na UFC 53 ponownie pokonał Tannera i został mistrzem UFC wagi średniej. Tytułu bronił dwukrotnie, wygrywając z Natem Quarry i Davidem Loiseau.
Na UFC 64 przegrał z Andersonem Silva, później jednak wygrał dwie walki, dostając kolejną szansę walki o pas, ale ponownie „Spider” był lepszy. Po tej porażce Franklin akceptował walki wieczoru w wadze średniej, półciężkiej i catchweight. Brutalnym nokautem zakończył karierę Chucka Liddella, wygrał dwie walki z Wanderleiem Silva i przegrał kontrowersyjną decyzją z Danem Hendersonem. Ostatnią walkę stoczył w listopadzie 2012, przegrywając z Cungiem Le.
„Ace” nie odchodzi ze sportu całkiem – będzie wiceprezesem One Championship.
„Czego najbardziej będzie mi brakować? Zamykam oczy i widzę siebie tuż przed wyjściem do klatki. Słyszę tłum skandujący moje imię, słyszę pierwsze takty „For Those About To Rock”. Wtedy wychodzę do klatki.”