Planowany rewanż pomiędzy mistrzem wagi piórkowej UFC Alexandrem Volkanovskim i byłym mistrzem Maxem Hollowayem został odwołany z gali UFC 251. To druga duża walka, która znika z karty w Perth.
UFC planowało zorganizowanie dwóch walk mistrzowskich na gali UFC 251, która miała się odbyć 6 czerwca w Perth w Australii. Najpierw dowiedzieliśmy się, że walka co-main event między mistrzynią wagi muszej Valentiną Shevchenko i Joanne Calderwood została odwołana z powodu kontuzji mistrzyni, a teraz ten sam los spotkał główny pojedynek wieczoru między mistrzem wagi piórkowej Alexandrem Volkanovskim a byłym mistrzem Maxem Hollowayem. Taki obrót sytuacji naraża całą galę na niebezpieczeństwo jej całkowitego odwołania.
Rozmawiając z ESPN, Volkanovski potwierdził, że jego pierwsza obrona tytułu przed Hollowayem została przełożona na późniejszy termin z powodu pandemii koronawirusa.
„Szczerze mówiąc, nic nie zostało podpisane, nic nie zostało potwierdzone. Wszystko wskazywało na Perth, ale nadal nie jesteśmy pewni, czy pójdzie to do przodu, czy nie.
Jestem jednak w dziwnej sytuacji, w której jestem poddany kwarantannie, nie jestem w stanie prawidłowo trenować, nie jestem w stanie przedostać się do Nowej Zelandii. Czy nadal będziemy robić tę kartę? Po prostu nie sądzę, żeby to był dla mnie dobry pomysł, zwłaszcza po niedawnym złamaniu ręki. Według mnie, próbować pokonać kontuzję, a następnie udać się na obóz treningowy, i nie być w pełni przygotowanym podczas obozu, to nie jest dobry pomysł. Nie sądzę, że gala w Perth dojdzie do skutku, ale jeśli tak, to nie wiem, jakie mam szanse na to, by na niej wystąpić.”
Organizacja UFC odwołała już gale w Londynie, Columbus i Portland, a kolejne gale pierwotnie zaplanowane na Brooklynie, w Nebrasce, Oklahomie i San Diego na kwiecień i maj są również zagrożone. Prezydent UFC, Dana White, był nieugięty w dążeniach do doprowadzenia gali UFC 249, ale wszystko wskazuje na to, że jej walka wieczoru również się nie odbędzie.