Daniel Cormier podzielił się swoimi refleksjami ze stacją FOX Sports 1 po walce z Jonem Jonesem, po tym jak stracił szansę na zostanie nowym mistrzem wagi półciężkiej.
„Czuję rozczarowanie”, powiedział z zaczerwienionymi oczami. „Pracowałem bardzo ciężko, aby osiągnąć cel i nie udało się.
On był lepszy, pokonał mnie i wygrał walkę. Oczywiście on jest mistrzem nie bez powodu i pokazał to.”
Cormier (15-1) odniósł pierwszą porażkę w zawodowej karierze pokonując przedtem takich zawodników jak Dan Henderson, Roy Nelson, Frank Mir i Josh Barnett. Jon Jones, który jest byłym mistrzem NJCAA jest także pierwszym, który obalił Cormiera w klatce. Podczas walki udawało mu się to kilka razy i sam skutecznie bronił się przed obaleniami Cormiera.
„Po raz pierwszy w karierze odniosłem takie obrażenia. On zadawał bardzo dobre ciosy kolanami w pierwszej rundzie przez co odczułem to na żebrach. Czułem to.
Wydawał się trochę duży w klinczu. Odpuściłem trochę czwartą rundę i żałuję, że nie zrobiłem tego lepiej.”
Cenie go za to, ze obiektywnie opisuje rzeczywistosc.
Szczery, nie szuka wymówek i usprawiedliwienia i docenia rywala. Spory kontrast z Jonesem, który ciągle wbija szpile w Cormiera.
Czyli jednak te kolana daly mu po tylku, a nie stres. Podejrzewam, ze nawet to kolano z 1wszej rundy (30ta sekunda) zabralo mu juz b.duzo staminy.
2 runde wygrał DC, a 3 runda była wyrównana, ale jednak Cormier nie miał sił na 4 i 5. Rewanż ma jak najbardziej sens, nie było dominacji ze strony Jonesa tak jak w przypadku poprzednich oponentów. Ale obecnie Jones zmierzy sie prawdopodobnie z Gustaffsonem, a Cormier bedzie musial wygrac z 2 walki
Moim zdaniem źle wszedł w walkę, powinien od samego początku skrócić dystans i od razu obalenie. Najbardziej mnie zszokowała kondycja, ale to chyba wina tych kolan a to są też największe braki Cormiera w stójce. Teraz to bym chciał zobaczyć gibona z Cainem, to byłaby piękna masakra.
I psychike odbudowac, bo skoro nie gada odrazu o rewanzu, to znaczy, ze go JJ zlamal niezle swoimi kopnieciami i kolanami. Kibic taki jak ja gdyba, ze nie bylo zle i spoko, ale DC juz tam niezle musial wsio odczuc i on najlepiej wie jaki Jones jest mocny.
PANOWIE!!!Pytanie mam. Jakby się walka potoczyła jakby to DC miał 195cm i 215 cm zasięgu a JJ miał 180 cm wzrostu. Jakieś sugestie może?
Jebac warunki fizyczne Jones zapraszamy do ciezkiej . Cain moze jest maly ale ma jeden z czolowych zasiegow w mma. Ogral DosSantosa w jego plaszczyznie kiedy ten jeszcze byl w formie przed masakrą. Czekam az dotrzyma kosciej slowa i bedzie Danie trul ,ze chce super fight. Brock mial sile mamuta i zapasy na mega poziomie na nic to sie zdalo z Cainem , tym bardziej kosc mu nie zagrozi. Zapasy ma owszem dobre ale sily do Brocka porównywalnej nie ma. Żelazkez go zmieli jesli to sie odbedzie
Mustela jak coś mowie o JJ to nie ze jestem ślepo zaptrzony w goscia…. Tylko to bestia…. Wiem wiem nie wyglada jak Ali Overeeem:) A raczej jak sportowa wersja pająka:) ale jest bestia… DC super, że uczciwie mówi jak było szacun dla niego!!!
@rampage mysle, ze by to byla totalna dominacja DC.
Jeśli Jon Jones to bestia to w takim razie Cain Velasquez jest czarną dziurą która pochłania takie bestie 😉
IRON MIKE poruszył temat Brocka lesnara ze miał siłe mutanta i mega zapasy i zgodze sie z tym bo Brock przed chorobą był dobrym przeciwnikiem bo mimo słabego boksu nadrabiał zapasami i mega siła.Nie wyobrazam sobie jak Lesnar wieżdża w JJ(przysłowiowe kosci zostały by rzucone) Brock nawet przez chwile przewrócił 2 razy caina.Trzeba mu przyznac ze zapasy tom miał na mega poziomie i do tego postura jak prawdziwy zapasnik
on fizycznoscia i zapasami nadrabiam cala reszte
@rampage
„PANOWIE!!! Pytanie mam. Jakby się walka potoczyła jakby DC miał 28 lat. Jakieś sugestie może?”
fixed
nie ma chyba sensu tak gdybac 😉
JJ jest monstrualnie wielki i DC przy nim wygladal jak liliput. Nie wiem w jaki on sposob mogl wygrac ten SF turniej, moze mial wtedy swoj prime? (w koncu teraz juz jest starzy, a tu kazdy rok w tym wieku robi roznice)
DC też miał zapasami niszczyć JJ:) JJ z CV 50% na 50% daje a jak widać się nie mylilem z DC i tez z CV się nie pomylę:P
z prawdopodobienstwa sie w koncu musisz grubo pomylic 😉
Panowie spokojnie, cos czuje, ze Gus zabierze mu pas. Chociaz Anthony Johnson może zrobic duuuza niespodzianke, takiej bomby w lapie nie ma nawet Cain. Ten murzaj jeszcze nie jednego wysle do krainy snow.
Floyd jakoś 47 walk wygrał to o co kaman??:) JJ zrobi to samo i tyle:) zrobi 20 obron i dziękuje:)
Uderzyc tez potrafil Rampage, ale JJ pokazal, ze trzeba jeszcze do niego dojsc, a to sie juz niestety slugger’a nie udaje.
panowie spokojnie JJ jeszcze przez kilka lat bedzie sobie dominował w lhw , nie przejdzie narazie do ciezkiej po co komu udowadniac jakimis walkami z ciezkimi kto jest najlepszy i wgl tak jak by ciezcy to byl jakis wyznacznik jesli by tak bylo to czemu np jak spider byl w gazie to nikt mu nie gadał ze dawaj kategorie wyzej albo do ciezkiej bo nie jestes najlepszy bo to tylko waga srednia , jons jest najlepszym polciezkim swiata mi na huj to zmieniac taki fight z cainem moglby tylko popsuc wszystko a tak obiektywnie na ten fight patrząc to po pierwsze zgromadzil by on rekordową publicznosc przed telewizorami rekord ppv i nawet walka by sie mogla odbyc na jakims stadionie piłkarskim i wypełnił by sie po brzegi 😀 ale mozna tylko gdybac
Porownanie Silvy do Jonesa jest z dupy. Silva nie ma warunkow na hw, a Jones ma . Silva nawet w lhw pewnie by sie zle czul , zmulilyby go kilogramy. On jest drobnej budowy , nie jest zbyt silny. Jones silowal sie udanie z bylym ciezkim DC widzisz roznice ? Jones ma zasieg ,wzrost do ciezkiej , zrobilby z 10 kg to i sila by poszla w gore.
ja mam 191 cm prawie 2 metry zasiegu i walcze w 84 kg amatorsko oczywiscie 😀 poozdrawiam zawodowo to nawet do 77 bym schodzil
Widzisz Cain wlasnie o to chodzi , ze organizm organizmowi nie rowny . Jest maly Latifi w lhw ,ktory jest bardzo silny i dynamiczny. Palhares w sredniej (kiedys) czy Lombard (tez kiedys). Tak samo jak Pablo Garza w piorkowej bodajze czy dryblas Grove w sredniej. Nie kazdy o wzroscie Palharesa, Lombarda , Latifiego w tych wagach mialby taka motoryke. Tyson np tez mimo malego wzrosty byl natural heby sila i dynamika byla zajebista. Silve zgubilby atuty w wadze wyzej. Jones by sie przystosowal raczej bez wiekszych problemow do hw zwlaszcza ,ze na codzien wazy 100 albo troche ponad