Nie Khabib Nurmagomedov lecz Kevin Lee będzie rywalem Tony’ego Fergusona w walce o tymczasowy pas wagi lekkiej UFC. Team Khabiba szybko zareagował na te rewelacje.
We wtorek prezydent UFC Dana White potwierdził, że Tony Ferguson będzie walczył z Kevinem Lee o tymczasowy pas wagi lekkiej w pojedynku, który odbędzie się na gali UFC 216 w dniu 7 października.
Po tym jak team Rosyjskiego zawodnika dowiedział się o tych rewelacjach, ojciec i trener Khabiba Nurmagomedova podzielili się swoimi przemyśleniami na temat nowego zestawienia.
— Dziś rano dowiedzieliśmy się, że Kevin Lee będzie walczył o tymczasowy pas z Tonym Fergusonem.
— Drugi zawodnik w rankingu zmierzy się z numerem siedem i to jest decyzja Dana White’a! Dlaczego nie numer jeden z numerem trzecim lub czwartym, piątym lub szóstym? To dlatego, że oni tak chcą i to jest interesujące, ale to jest bardzo wątpliwe, drodzy fani z całego świata. Teraz o datach; od 7 października do 4 listopada jest mniej niż miesiąc i oczywiście im to nie pasuje. W innych przypadkach oni mogą czekać pół roku, ale tu mniej niż miesiąc i nie mogą, to jest niesamowite, ale to jest fakt. Wszyscy byliśmy świadkami jak Eddie Alvarez z dwoma kontrowersyjnymi zwycięstwami walczył o pas.
— Teraz zestawmy więc walkę Khabib-Barboza, czy to możliwe? To intrygujące, ale tak. Testy, które przechodzimy nie były przez nikogo innego wcześniej wykonywane. To sprawia, że jesteśmy silniejsi i bardziej odpowiedzialni dla was drodzy fani. Gdziekolwiek byśmy byli, w tym kraju lub za granicą, nigdy nie zapominamy o treningu do walki. Są fani, którzy chcieliby zobaczyć Khabiba walczącego trzy razy w roku, ale myślę, że dwie walki są wystarczające. Raz w roku to za mało, zgadzam się. Czas jest najlepszym sędzią we wszystkich rzeczach, które się zdarzają, mamy taką nadzieję dzięki wszechmogącemu.
Z poważaniem, A. Nurmagomedov.