Mistrz wagi ciężkiej UFC Daniel Cormier odniósł się do decyzji Amerykańskiej Agencji Antydopingowej (USADA), która ukarała jego klubowego kolegę Rusłana Magomedova dożywotnim zawieszeniem.
W poniedziałek 1 kwietnia (nie jest to żart na prima aprilis) ogłoszono, że zawodnik wagi ciężkiej Rusłan Magomedov otrzymał dożywotne zawieszenie za dwukrotne oblanie testów antydopingowych oraz odmowę poddania się kolejnym testom.
Jest to pierwsze dożywotnie zawieszenie w MMA przyznane przez USADA. Magomedov jest członkiem klubu American Kickboxing Academy (AKA) i kolegą z drużyny mistrza wagi ciężkiej Daniela Cormiera. Fani byli zainteresowani, co na ten temat myśli DC i jakie jest jego zdanie, dlatego zapytano go o to na Twitterze. Oto co Cormier miał do powiedzenia:
„To szalone! Nikt nie musi robić tych nielegalnych gównianych rzeczy. Kolega z klubu lub nie. To nie jest cool. Na czym on wpadł?”
It’s crazy! No one needs to be doing illegal shit. Teammate or not. It’s not cool. What did he pop for? https://t.co/NUHqL56HiE
— Daniel Cormier (@dc_mma) 2 kwietnia 2019
Daniel Cormier wie co nieco na temat funkcjonowania USADA oraz testów antydopingowych i wpadek, ale nie jako zawodnik, który sam wpadł na dopingu lecz rywal takiego zawodnika, którym jest Jon Jones. Cormier wielokrotnie wypowiadał się krytycznie na temat wpadek Jonesa oraz kwestii dopingu.
Wpadki Jona Jonesa miały wpływ na ich dwa pojedynki. Pierwszy raz, to odwołanie walki zaplanowanej na gali UFC 200, a drugi raz zmienił wynik starcia na gali UFC 214 z wygranej Jonesa na pojedynek nierozstrzygnięty.
tak, a JJ jak wpadnie, to powiedza, ze to sa pikogramy i to tak niewiele przeciez 🙂