Mistrzyni wagi koguciej UFC Ronda Rousey udowodniła, dlaczego uważa się ją za najbardziej dominującego sportowca świata.
Na UFC 190 znokautowała Bethe Correię w zaledwie 34 sekundy. Cristiane „Cyborg” Justino oglądała walkę i była pod wrażeniem występu Rousey. Mimo, że „Rowdy” ma w perspektywie 3 walkę z Mieshą Tate, „Cyborg” nadal ma nadzieję na szansę detronizacji królowej octagonu:
Good fight for Honda.My next fight is140lbs,then I hope we get a chance to give fans the WMMA fight the most violent fight in the history!
— Cris Cyborg (@criscyborg) sierpień 2, 2015
„Dobra walka Hondy. Moja następna walka będzie w limicie 140 funtów, a potem mam nadzieję, że dostanę szansę aby dać fanom kobiecego MMA najbardziej brutalną walkę w historii!”
No cóż, według Rondy, zostały 2 lata na zorganizowanie ich walki.
No coz bladzia zwana ronda jest poprostu obsra przed cyborg i dlatego niechce limitu umownego a najsmiejsze jest to ze chciala walczyc z carrano ktora 6l nie walczyla a sama honda pewnie na roztrenowaniu wazy 80kilo gruba locha
Tez nie lubie Rondy, ale potrafię docenić to co robi w klatce. Szczerze mowiac to po tym co zobaczylem to nie stawiam Cyborg w roli faworytki.
Dokładnie, Cyborgówna może nie padnie tak łatwo jak większość rywalek Rondy ale też ciężko to widzę. Pyza jest z innej ligi zupełnie.
ViG0 w stojce cyborg niszczy honde inna sprawa w parterze
powiedzcie, czy jak kogos nie rusza kobiece MMA, to jest przyslowiowym „januszem”? Bo nie wiem czy mam sie z tym pogodzic, ze jestem 😉
Widze, ze spora czesc user’ow sledzi kobiece MMA z zainteresowaniem, oznacza to (moim zdaniem) duza wnikliwosc w samo MMA i wrecz konserskie docenianie pewnych aspektow.