Szef UFC Dana White podał wczoraj bardzo ciekawą informację o potencjalnej walce między Anthonym Johnsonem i Jonem Jonesem mającą być eliminatorem do walki o pas.
Dana White stwierdził po raz kolejny, że sprawa Jona Jonesa idzie w dobrym kierunku i ma się lepiej niż początkowo przewidywano, a to oznacza, że niedługo wróci on do Oktagonu. Tutaj właśnie padł pomysł zorganizowania walki Rumble vs Bones jako eliminator do walki o pas. Zwycięzca miałby stoczyć pojedynek z mistrzem wagi półciężkiej Danielem Cormierem.
Daniel Cormier stwierdził niedawno, że chciałby zawalczyć ze zwycięzcą pojedynku Johnson vs Teixeira, którego zwycięzcą został Anthony Johnson. Jakiś czas temu „Rumble” powiedział, że nie czeka już na walkę z Jonem Jonesem podobnie jak pozostali w dywizji i był przekonany, że już nigdy nie uda mu się zawalczyć z Jonesem.
Teraz kiedy sprawy Jona Jonesa przybrały pozytywny obrót i Dana White zapowiedział możliwą walkę z Johnsonem, Anthony skomentował te rewelacje w taki sposób jakby nie do końca w nie wierzył.
Breaking news: I’m laughing hysterically
— Anthony Johnson (@Anthony_Rumble) 23 sierpnia 2016
W cale mu się nie dziwie. Imo chociaż na rok, ale JJ dostanie zawieche, więc Rumble nie będzie tak długo nieaktywny.
Nie wiem jak można tego gościa brać jeszcze na poważnie, na koniec kolejki bo pewnie i tak znów jakieś problemy będą. Ktoś taki po każdym przekręcie wraca i za każdym razem dostaje walkę na szczycie i za każdym razem rozwala rozpiskę. Ktoś z poza top 10 powinien dostać szansę walki i sprawienia sensacj, a najlepiej na underkarcie.
Tak niech walka wylaniajaca pretendenta do walki o pas odbędzie się na Fight Night Pass i niech nikt jej nie zobaczy ależ to sprytne
Dlaczego ma dostać walkę wyłaniającą pretendenta do paska. Ma sie cofnąć w kolejce.
Dlaczego ma dostać walkę wyłaniającą pretendenta do paska. Ma sie cofnąć w kolejce.
Przepraszam miałem napisać: Ktoś z poza top 10 powinien dostać szansę walkiz JJ i sprawienia sensacji, a najlepiej na underkarcie.