Trener mistrza wagi średniej jest przekonany o zwycięstwie swojego podopiecznego.
5 lipca dojdzie do wielkiej walki. Naprzeciw siebie staną Chris Weidman (11-0, 7-0 w UFC) oraz Lyoto Machida (21-4, 13-4 w UFC, 3# w rankingu UFC). Amerykanin został pierwszym zawodnikiem który w oktagonie pokonał Andersona Silvę, co więcej, pokonał go 2 razy przez czasem. Brazylijczyk po zejściu do wagi średniej pokonał Marka Munoza oraz Gegarda Mousasiego. Pierwotnie to jego rodak, Vitor Belfort miał walczyć o pas jednak wskutek zmian odnośnie kuracji TRT został wycofany z walki a jego miejsce zajął Lyoto.
Stójkowy trener mistrza, Ray Longo jest pewny zwycięstwa Chrisa.
„Mam pewność, że Chris wygra niezależnie od tego kogo postawią przed nim. Myślę, że jest to oczywiste, że Belfort jest bardziej agresywny. Machida jest bardziej wyluzowany i stara się uderzać z kontry, ale on dostosowuje się do każdego faceta. Zaplanowaliśmy wszystko przeciw zawodnikowi walczącemu z kontry. On jest mistrzem i ma zamiar pokonać każdego kto stanie przed nim.”
„Myślę, że Weidman zrobi to co zawsze. On będzie szedł do przodu, narzuci Machidzie swoją grę i prawdopodobnie skończy miażdżąc go.”
Ray dodał też kilka słów na temat powodów z jakich Lyoto walczy w taki a nie inny sposób.
„Myślę, że on ma naprawdę słabą szczękę. To jest jego najsłabszy punkt.”
Póki co Machida przez nokaut przegrał tylko 1 raz w karierze. Na UFC 113 w ten sposób uległ Mauricio Shogunowi.
Czy Chris Weidman będzie tym który zada Smokowi drugą w karierze porażkę przez nokaut?
Zmiażdży Smokowi piszczel i ma dobrego trenera.
juz po Weidmanie
Maia pokonał weidmana ale sedziowie go wych…li 🙂
@Ridge chyba walki pomyliłeś:)
w ogóle sie nie zdziwię jak Weidman wygra nawet przez nokaut
Ja mysle, ze jesli wygra to przez KO. Nie sadze, zeby byl w stanie Machide obalac. Moczopij ma mocna obrone przed obaleniami i tylko taki koks jak JJ mogl nim rzucac.
Mocno zdziwilbym sie, gdyby Weidmana zapasy okazaly sie mocniejsze niz obrona Machidy.
a moim zdaniem weidman to przegra.
Ciekawe co by mowili jesli Machide wylecialby z zaskoczenia jak w Munoza i bylo po ptakach .. ” Ma slaba szczeke ale mocne uderzenia ” hahaha . Mam nadzieje na ostry lomot dla farcianego mistrza , jak nie Machida to Belfort go ubije jak kaczora:D
Nie łudzcie się. Weidman pokona Machide. Phil Davis pokonał Machide a co dopiero Weidman. Zastanówcie się.
I bardzo dobrze, że go pokona 🙂
@rampage: tak właściwie Davis nie pokonał Machidy. Tylko na papierze.
Coś w tym co mówi Longo jest. Ze Shogun go posadził to żaden wyznacznik bo Mauricio ma potężny cios ale Jones go niemalże znokautował a on nie ma jakiegoś super silnego ciosu, nikogo nie znokautował jak to mówią amerykanie „out cold”. A od nikogo innego właściwie nie przyjął jakiegoś naprawdę silnego ciosu.