(mmamania.com)
„Wiecie, nigdy nie upieram się przy konkretnej wadze. Jeśli walka byłaby w innej, niż moja aktualna, a zapowiadała by się ciekawie i wyzywająco, ponadto chcieli by jej fani – wtedy starałbym się tam wpasować. Ostatni cykl treningowy zacząłem ważąc 237 funtów i ciężko mi będzie zejść z wagi. Myślę, że im robię się starszy, tym moje ciało bardziej pamięta aktualne parametry, a poza tym mój biceps rośnie nieustannie… Żartuję! Ale teraz jestem trochę większy, więc ciężko będzie mi zejść do 185. Ale jesli fani bardzo chcieli by mnie zobaczyć w tej wadze…”
Rashad Evans zdecydował, że zaczeka na walkę z Mauricio Rua (ostatnią jego walką było zwycięstwo z „Rampage” Jacksonem w maju 2010). Teraz, gdy „Shogun” w końcu wyzdrowiał, dla odmiany „Suga” nabawił się kontuzji kolana. To z kolei pozwoliło jego koledze z teamu, Jonowi Jonesowi na szansę walki o tytuł. A to sytuacja patowa dla Evansa, bo jeśli jego kolega zdobędzie pas, to „Suga” zmieni kategorię wagową – albo w dół (średnia) albo w górę (ciężka). Z jego wypowiedzi wynika, że kierunek zależy od tego, gdzie będą chcieli widzieć go fani.
Ja go chcę zobaczyć tylko w 185.
w heavyweight nic nie zdziala jakby 185 to czołowka
czy ja wiem, 237 funtow to calkiem sporo. Dla porownania fedor wazy 230 i jakos dzialal w tej wadze ciezkiej przez 10 lat
Cain ostatnio wazyl 242 wiec tez pdobnie.
UFC ma ostatnio malo zdolnych do walki zawodnikow hw wiec moze….
tu i tu namiesza, ale z tytułem to go nie widzę
nie chce go widziec w 185… koles nie bedzie sie ruszal w tej wadze za duzo zbijania i straci tego powera w łapie a i z parterem bedzie gorzej, duzo gorzej… Nnie ja nie chce go w 185 a poza tym to heavy jest dla niego wlasnie i tam chce jego walk bo potrafi walczyc z wiekszymi
Niech idzie do 265. Coraz wolniejsza przemiana materii (bo coraz starszy) sprawi, ze ciezko mu bedzie zrzucac do 185.