(mmamania.com)
Zerwanie Rashada Evansa z Gregiem Jacksonem i jego gymem nie schodzi z czołówek gazet. Natomiast zasadnicze pytanie, jakie się nasuwa, to: gdzie „Suga” będzie trenował teraz?
Wygląda na to, że już znalazł swój nowy dom.
Według Fighters Only, „Suga” spakował manatki i przeniósł się do Imperial Athletic – nowego gymu prowadzonego przez weterana UFC Marcusa Aurelio na Florydzie. Wypada wspomnieć, że Antonio Silva zadomowił się tam przed walką z Fedorem Emelianenko w pierwszej rundzie turnieju Strikeforce.
Dla Evansa brzmi to nieźle. Jak widać na zdjęciu, „Bigfoot” i „Suga” już się zakumplowali. Co więcej, Evans stwierdził ostatnio, że będzie nadal trenował z członkami i trenerami z poprzedniego campu – planuje nadal współpracować z Trevorem Wittmanem i swoją sekretną bronią, Mike’m Van Arsdale – trenerem ponoć niedocenianym, a będącym ojcem większości sukcesów „Sugara”.
Ta fota to tak sprzed 3 dni, a dodatkow Evans tak ją skomentował na Twitterku:
„Judas Jones is gonna have 2 wait cuz @Bigfootsilva been asking 4 it! I can’t understand him but I know he talking bad about me in portuguese! =) lol”
Judas Jones?….eh nie mogę się doczekać jak JJ go obije.
Rashad trochę za mały, by obić Bonesa. Szkoda 🙂
Idealnie trafil 🙂
Jon Jones (1.93 m)-> Reach(215 cm)
Antonio Silva (1.93 m)-> Reach(210 cm)
Rashad wie co robi i zycze mu powodzenia.