Były mistrz wagi półciężkiej UFC Rashad Evans rozważa przejście do kategorii średniej. Evans rozmawiał na ten temat z Franklinem McNeilem z ESPN.
„Myślałem o zejściu do niższej kategorii ale nie zaprzątam tym sobie całej głowy. Jest to sprawa o której nieco więcej będę myślał w nadchodzących miesiącach i zobaczę wtedy gdzie powinienem się znaleźć. Jest to dość poważna decyzja dlatego w chwili obecnej daję sobie 50 na 50 szans na podjęcie decyzji w tej kwestii.”
Rashad Evans swoją ostatnią walkę stoczył na UFC 145 z obecnym mistrzem wagi półciężkiej Jonem Jonesem. Przegrał wtedy przez jednogłośną decyzję i stracił szansę na odzyskanie pasa mistrzowskiego. Była to także jego druga przegrana karierze.
Jeśli więc Evansowi uda się zgubić ponad 9 kg i przejść do kategorii średniej, być może uda mu się stanąć do walki z mistrzem tej kategorii czyli Andersonem Silvą.
„Jestem pewien, że mogę zejść z wagi. Nigdy nie ścinałem aż tyle więc aby podjąć decyzję o przejściu do średniej, muszę najpierw upewnić się, że mój organizm da radę i dobrze to zniesie.”
(fot. espn.go.com)
najpierw niech walczy z kimś pokroju Belforta,Franklina albo Munoza.Potem Weidmann i Spider.
Ja bym na jego miejscu nie schodzil tylko probowal rewanzy na jonesie.Zmniejszenie kategorii zawsze wplywa negatywnie.