„Shogun wyszedł z ciekawym planem na walkę, którego twardo się trzymał i okazało się, że jego strategia byłą całkiem efektywna. Kopnięciami na nogę kontrolował tempo walki i zadał najwięcej obrażeń. Byłem zaskoczony decyzją sędzią, spodziewałem się, że będzie inna, ale i tak był to doskonały pojedynek”
„To był zacięty pojedynek. Kto wie jak sędziowie postrzegają walkę? Czy Shogun został okradziony ze zwycięstwa? Nic mi o tym nie wiadomo, ale według mnie było 49-46 dla Shoguna, ale powtarzam – to była bardzo trudna walka do oceny i tak na prawdę to nie wiemy co liczą sędziowie.”
„System punktowania jest w porządku, bardziej potrzeba znaleźć sędziów którzy wiedzą co oceniają i co najbardziej punktują. MMA to wciąż nowy sport, w którym sędziowie pochodzą z innych sportów walki i nie mają za sobą jakiegoś doświadczenia w walce mma i ciężko powiedzieć na czym się skupiają i oceniają”
– nt. walki wieczoru gali UFC 104 powiedział Randy Couture.