(mmamania.com)
Po laniu, jakie dostał od Jona Jonesa na UFC 135, Quinton Jackson chce znów wrócić do wygrywania walk. To by wyjaśniało pogawędki twitterowe z Ronem Artestem na temat charytatywnej walki bokserskiej pomiędzy nimi.
– Hey, @MettaWorldPeace, jesteś bestią… możemy poboksować trochę charytatywnie.
– Musiałbym potrenować! Rampage bestia! Ludzie płaciliby, żeby to obejrzeć! 24/7 w HBO! @FloydMayweather musi to zorganizować!
Na pewno jest to jakiś sposób na zabicie czasu – a to dlatego, że Artest chwilowo jest bezrobotny, ponieważ NBA odwołało przed-sezon.
Więcej w LA Times:
We wtorek rozmowy zostały przerwane. NBA anulowała przed-sezon i powiedziała, że również może anulować dwa pierwsze tygodnie sezonu zasadniczego, jeśli do poniedziałku nie uda się wypracować kompromisu.
Blokada w NBA trwa już czwarty miesiąc, a pierwszoroczniacy z niecierpliwością czekają na realizację czeków z kontraktów i zmianę stylu życia na pięciogwiazdkowe hotele, samoloty czarterowe i ekskluzywne dania w restauracjach.
Koszykarze zatem czekają na wynik walki właścicieli z ligą (chyba o to, kto jest bardziej pazerny) – mało więc realne, że ktoś z nich nagle się przekwalifikuje na boks.