Rafael dos Anjos nie wróci do kategorii lekkiej w planowanej walce z Islamem Makhachevem z którym miał się zmierzyć na gali UFC 254. Brazylijczyk został zmuszony do wycofania się z pojedynku.
Rafael dos Anjos rywalizował w wadze półśredniej przez ostatnie kilka lat, ale na UFC 254 miał wrócić do wagi 155 funtów. Jednak były mistrz dywizji lekkiej poinformował w mediach społecznościowych, że wypadł z walki ze względu na pozytywny wynik testu na COVID-19.
„Życie jest jak te rzeczy, których teraz nie rozumiemy, ale które zostaną ujawnione w przyszłości. Opuściłem strefę komfortu w Stanach Zjednoczonych, aby przyjechać do Rio de Janeiro i rozpocząć na nowo swoją karierę. Pobyt tam był najlepszym z możliwych odczuć, ciepło mojego wspaniałego miasta, oddychając zapachem oceanu, który tylko tutaj tak pachnie, i dzieląc się radością bezcennych uśmiechów moich ludzi, skrytych nawet za maskami. Będąc pod opieką lekarzy, którzy są najlepsi na świecie i którym ufam bezgranicznie. Doświadczenie trenowania z najlepszymi trenerami i innymi profesjonalistami, którzy na co dzień zmagają się z realizacją swoich marzeń.
Przybyłem tutaj, aby uratować moje marzenie o ponownym zostaniu mistrzem i ten cel został osiągnięty. Dzieląc się swoimi doświadczeniami z zespołem Nova Uniao i poznając wiele szczegółów ulepszam swoją grę. W przyszłości, nic z tego nie pójdzie na marne. Niestety, nie będę w stanie wystąpić 24-go. COVID-19 mnie dopadł i lekarze mnie uziemili. Ale wkrótce wrócę do odnoszenia zwycięstw w Oktagonie! Nic nie może odebrać błogosławieństwa, które otrzymaliśmy. Bóg nas poprowadzi.”
— Rafael dos Anjos (@RdosAnjosMMA) October 8, 2020
Rafael dos Anjos ma za sobą przegraną przez jednogłośną decyzję z Michaelem Chiesa w styczniu. Wcześniej przegrał również przez jednogłośną decyzję z Leonem Edwardsem po pokonaniu Kevina Lee przez poddanie.
Obecnie nie wiadomo, czy UFC będzie szukać zastępcy dla Islama Makhacheva na UFC 254, ale sam Makhachev osobiście wymienił nazwisko zawodnika z którym chciałby się zmierzyć. Tym zawodnikiem miałby być nowo zakontraktowany Michael Chandler.
Chandler ma być zawodnikiem rezerwowym dla głównej walki wieczoru gali UF 254 w której o tytuł niekwestionowanego mistrza wagi lekkiej zmierzą się mistrz Khabib Nurmagomedov i tymczasowy mistrz Justin Gaethje. Islam Makhachev daje szansę Chandlerowi na pewną walkę rzucając mu wyzwanie.
„RDA wypadł z walki. Michael Chandler, oto twoja szansa na skoczenie na wyspę #UFC254”
RDA is out 😑 yo @MikeChandlerMMA here’s your chance to jump on the Island #UFC254
— Makhachev Islam (@MAKHACHEVMMA) October 9, 2020
Islam Makhachev jest obecnie na fali sześciu zwycięskich walk, a jego całkowity bilans to 18-1 z jedną porażką w walce z Adriano Martinesem przez nokaut na UFC 192. Rosjanin wygrywał walki między innymi z Davim Ramosem, Gleisonem Tibau i Nikiem Lentzem.
Michael Chandler ma za sobą dwie wygrane walki przez KO w pierwszej rundzie nad Sidneyem Outlawem i Bensonem Hendersonem.
Na papierze, nie ma większego sensu, aby Chandler zaakceptował walkę z Makhachevem. On już jest rezerwowym zawodnikiem i jeśli jego usługi nie będą potrzebne na tej gali, może dostać wyżej zestawionego rywala jak Tony Ferguson, Dan Hooker, czy Paul Felder. Wszystko zależy od tego, jak szybko Chandler będzie chciał stoczyć swoją pierwszą walkę w UFC.