Serwis TMZ Sports dotarł do dokumentów sądowych, w których zawodniczka wagi muszej UFC Rachael Ostovich opisała pobicie, którego dopuścił się jej mąż Arnold Berdon w dniu 18 listopada.
„Po nocnym wyjściu z rodziną, [Arnold Berdon] wielokrotnie uderzył mnie w głowę, twarz, żebra, powodując upadek na ziemię. Z trudem złapałam oddech i uciekłam przez balkon. Kasłałam krwią wiele razy. Mam złamaną kość oczodołu.”
W dokumentach jest fragment w którym Ostovich twierdzi, że Berdon nadużywał w przeszłości przemocy fizycznej wobec niej – powołując się na konkretny incydent z 6 maja 2018 roku, kiedy to rzekomo wielokrotnie uderzył ją w nogi, pozostawiając na nich siniaki.
Ostovich zwróciła się z wnioskiem o wydanie zakazu zbliżania się Berdona do niej i ich 5-letniej córki – twierdząc, że stanowi on dla nich zagrożenie. Sąd przychylił się do wniosku i Berdon nie będzie mógł zbliżyć się do nich na odległość mniejszą jak 100 stóp (30,4 m).
Jak już wcześniej informowaliśmy, Arnold Berdon został aresztowany we wtorek pod zarzutem usiłowania morderstwa drugiego stopnia – zarzutu, który w przypadku podtrzymania przez sąd, skaże go na karę dożywocia.
Według członków rodziny Berdona, nie przyznaje się on do zarzucanego mu czynu twierdząc, że to on bronił się 18 listopada i nie zainicjował aktu przemocy.