Rampage w wywiadzie dla serwisu sherdog.com porusył sprawę Wanderleia Silvy, zapraszamy do czytania.
„Wanderlei ma problem. Gdy Wand walczył w Japonii, chciał by wszyscy się go bali. Nie wiecie co się działo za scenami Pride. Fighterzy Pride bali się Wanderleia. Bali się, że Wanderlei zje ich w hotelu, czy też restauracji. Byłem jednym z tych, którzy nie bali się go, dlatego Silva mnie nie lubi. Jestem z ulicy. Nie boję się nikogo, kto nie ma pistoletu w ręku.”
Lubie tego czarnucha 🙂
W Japonii bali sie Silvy bo tam jak wiadomo ludzie są bardzo niscy i zapewne obawiano się,że pan Wanderlei kogoś depnie 🙂
Wanderlei w tamtych czasach był postrachem wielu fighterów, niech wróci do tego co osiągnął w Japonii.