Quinton Rampage Jackson: „UFC popełnia wielki błąd”

(fot. ufc.com)

Niedawno informowaliśmy, że Quinton „Rampage” Jackson zmierzy się prawdopodobnie ze Stephanem Bonnarem na gali UFC 144 w Japonii. Dziś jednak sprawa nie jest już tak jasna ponieważ Jackson dość krytycznie odniósł się do decyzji Dany White’a. Jackson stwierdził, że UFC popełniło „wielki błąd” nie umieszczając go w karcie walk.

Jackson miał się zmierzyć ze Stephanem Bonnarem, który na gali UFC 139 pokonał przez jednogłośną decyzję Kyle’a Kingsbury. Prezydent UFC Dana White powiedział, że Rampage wysłał mu sms’a i napisał w nim, że jest gotowy do tego pojedynku, lecz Dana White zawahał się odpowiadając: „Nie wiem, zobaczymy.”

Rampage bardzo chce wrócić do Japonii, gdzie cieszył się wielką popularnością i miał bardzo dobre momenty w swojej karierze kiedy walczył jeszcze pod banderą Pride. Quinton Jackson wyzwał nawet do walki w Japonii Mauricio „Shoguna” Rue po swojej porażce z Jonem Jonesem na UFC 135.

Okazuje się więc, że zapowiadany pojedynek Rampage vs. Bonnar na UFC 144 został anulowany. Decyzja to dość mocno poruszyła samego zainteresowanego, który nie omieszkał podzielić się swoimi odczuciami pisząc na tweeterze.

„To że nie walczę w Japonii sprawia, że nie jestem zadowolony i myślę, że UFC popełnia duży błąd… Je**ć to.”

6 thoughts on “Quinton Rampage Jackson: „UFC popełnia wielki błąd”

  1. oj panie rampage chyba zapomnial pan o swoich wypowiedziach dwa lata temu jak to pan narzekal na pride ze nie dbali o zawodnikow ze strony medycznej i zalegali z honorariami jak panu dobrze bylo wowczas pod skrzydlami ufc… choragiewieczka z ciebie, szacunek za umiejetnosci bo byle kim nie jestes ale badz konsekwenty w tym co mowisz bo narazie to tylko probojesz zrobic wokol siebie zbedny szum… takim krzykaczom mowie nie wiecej pokory

  2. Fakt ale on jeszcze potem powiedzial ze teskni za japonska publicznoscia i za zasadami z Pride. Dlatego chcial tak walczyc w Japoni.

  3. Dokładnie. Nie chodziło mu o menadżerów pride lecz o publiczność, która w Japonii go kocha. Tak więc żadna z niego chorągiewka. Trzeba po prostu umieć czytać ze zrozumieniem. Pozdro.

  4. Shogun już cię ostro oklepał gościu. Rampage to krzykacz i tyle. Nie mówię że jest kiepski, ale ogólnie nie jest to zawodnik za którym przepadam

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *