– Nie jestem nowicjuszem. Potrafię przyłożyć, ale to chyba normalne, że każdej mojej walce w MMA będzie towarzyszył strach. Bo tylko oszołom niczego się nie boi – mówi Mariusz Pudzianowski, który rozpoczął przygotowania do walk w formule MMA.
„Dominator” zdradził niedawno, że zamierza zostać zawodnikiem Mieszanych Sztuk Walki. I nie traci czasu. Wylewa litry potu na sali treningowej. Uczy się MMA trzy razy w tygodniu. Zaczyna od standardowego treningu, o 6.30 rano.
A ciosy zadaje człowiek, który waży 140 kilogramów. Jest różnica? Mój instruktor to dobry zawodnik. Ale ani myślę mierzyć się z nim w ringu. Dam wam przykład: jeśli do walki ze mną wystartuje ważący 70 kilogramów mistrz świata, to jak go trafię, to zmiotę z ringu. Przecież czasem jednym dobrym ciosem można zabić – tłumaczy „Dominator”.
– Przede wszystkim muszę zbić wagę do 125 kilogramów. A tak poza tym chcę również udanie skończyć sezon w zawodach siłaczy. Dziś powalczę o zwycięstwo w Pojedynku Gigantów w Łodzi. Tanio skóry nie sprzedam, zarówno w zawodach siłaczy, jak i później na ringu MMA – obiecuje.
źródło Super Express
haha pudzian w klatce… musze to zobaczyc ;]
moze nie koniecznie w klatce. Cienko to widze ma takie udo ze bedzie w co trafic %)
pudzian kpi z wagi 70 kg ? Ha, taki mistrz swiata by go pozamiatal… najpieknijszym przykladem sa walki bob sapp’a….zenada…..niech pudzian podnosi ciezary i robi to w czym jest dobry
On już podniósł wszystkie ciężary jakie były do podniesienia, bardzo dobrze dla niego że stawia sobie nowe wyzwania, a dla promocji MMA w Polsce będzie to sto razy lepsza promocja niż Saleta czy jakiś Najman.
WAR PUDZIAN!!!
Nie kpi, tylko ma rację Mauryc. Sapp nigdy nie przegrał z gościem ważącym 70 kg (nawet z takim nie walczył, bo to by było już niebezpieczne dla zdrowia i życia). W mma przegrał z Nortje (ok. 152kg), Big Nogiem (ok. 109 kg), Fujitą (też ok. 109). A na przykład z Tamurą (89 kg): TKO, 0:11 pierwsza runda.
Z tamurą wygrał nie dopisałem.
Pudzian „tanio skóry nie sprzeda” i ja mu w to wierze…jeszcze go zobaczycie jak wygrywa!
Jesli zbije wage do 125kg to na pewno zyska na szybkosci i wydolnosci, a bedzie tylko 5kg ciezszy od Lesnara, a jego jakos nikt nie porownuje do Sappa 😉
MMarcus napisales ze podniosl juz wszystko :> hmm ale na Arnold Classic sie nie kwapi pojechać :> ciekawe dlaczego. Może niech lepiej jeszcze trenuje pod AC a nie MMA
W swojej organizacji osiagnal wszystko, a w AC nie ma po prostu szans.
ciekawe jak bedzie sie czuł w takiej wadze 😀
Butterbean(180kg) przegral z Genki Sudo (70kg) przez skrętówke. Takie gdybanie jest troche bez sensu.
Royce Gracie wygral tez z Akebono… Waga ma duze znaczenie, ale powyzej jakiegos limitu jest to minus.
tej pedaly kpicie sobie z Pudziana to wyskocz ktorys nim na solo kozaki i zobaczymy co pozniej napiszecie komentarzach