Jorge Masvidal to ostatnio czołowy zawodnik wagi półśredniej w UFC, który w swojej kolejnej walce jest przymierzany do pojedynku o pas z mistrzem Kamaru Usmanem, ale na początku swojej kariery rywalizował w wadze lekkiej.
Nie jest tajemnicą, że Masvidal miał trudności z redukcją wagi do wymaganego limitu 156 funtów, ale okazuje się, że 35-latek spróbowałby ponownie zejść do niższej kategorii, gdyby pieniądze były odpowiednie.
„Dopiero w wadze 170 funtów, dali mi przeciwników z Top-10 i Top-5, więc nigdy nie dostałem walki o pas w wadze lekkiej na którą moim zdaniem zasługiwałem. Pokonałem wielu dobrych rywali, kiedy byłem w niższej wadze w UFC. Kasa musi przemówić człowieku; z moją wagą trudno jest zejść do kategorii lekkiej. Zawsze miałem w organizmie dużo wody, a to nie pozwala mi osiągnąć najlepszej formy, w jakiej mógłbym być w dniu walki.
Rywalizując w 170 funtach, mam tę eksplozywność. Mogę walczyć na wyższych obrotach trochę częściej i dłużej. W lekkiej byłoby trochę inaczej, ale to nie znaczy, że nie mógłbym wygrać i że nie mógłbym zrobić wagi. Gdyby dali mi te pieniądze, spieszyłbym się z zejściem niżej i pokazałbym, ile jestem wart.”
Podczas gdy Jorge Masvidal wydaje się być otwarty na powrót do dywizji lekkiej w odpowiednich okolicznościach, to wydaje się mało prawdopodobne, że zobaczymy go w rywalizacji w lżejszej kategorii w najbliższej przyszłości..