Brandon Moreno radzi Alexandre Pantoji, aby nie pakował się w kłopoty sugerując tchórzostwo mistrza przed trzecią walką.
Mistrz wagi muszej UFC Brandon Moreno (19-5-2 MMA, 7-2-2 UFC) uważa, że Alexandre Pantoja (24-5 MMA, 8-3 UFC) wkracza na niebezpieczne terytorium swoimi ostatnimi komentarzami po zwycięstwie przez poddanie nad Brandonem Royvalem na UFC on ESPN 29.
Brazylijski pretendent do tytułu mistrzowskiego w wadze muszej, podczas wywiadu po walce, natychmiast wezwał Moreno do walki mistrzowskiej. Pantoja powiedział również reporterom za kulisami, że czuje, że Moreno jest „trochę przestraszony”, ponieważ posiada nad nim dwa zwycięstwa – jedno w 2018 roku na UFC Fight Night 129, a drugie w walce w 24. sezonie „The Ultimate Fighter” w 2016 roku.
„Myślę, że ten dzieciak popełnia duży błąd, mówiąc, że się go boję” – powiedział Moreno w rozmowie z MMA Junkie. „Nigdy się nie bałem. Nie wiem, czy jestem zbyt odważny, czy zbyt głupi, ale nigdy się nie bałem, a tym bardziej teraz, kiedy jestem w najlepszym punkcie swojego życia. Mam 27 lat i nigdy nie czułem się tak dobrze, jak teraz.
Nie mogę zaprzeczyć prawdzie. Pokonał mnie dwa razy i nie będę w stanie się z tego otrząsnąć. To jest tam, to jest w protokole i w historii mojego życia i kariery. Jedyne co mogę kontrolować to teraźniejszość i rozwijać się tak jak do tej pory. Nie otrzymałem jeszcze oficjalnej oferty, ale jeśli będzie to Aleksander Pantoja, to popełnia duży błąd mówiąc, że się go boję, bo to kłamstwo.”
Moreno nie należy do osób, które lubią trash talk i nie przejmuje się komentarzami Pantoji. Jednak Moreno opisał w przeszłości siebie jako człowieka, który wchodzi do klatki, aby iść na wojnę, a wówczas jest inną osobą, która ma oko na wszystko.
„On niczego we mnie nie wzbudza, wszystko jest w porządku” – powiedział Moreno. „Zawsze jestem skupiony i zawsze jestem bardzo szczęśliwy, ale on budzi coś w tym drugim facecie. A ten drugi nie bawi się w gierki. Jestem fajny, jestem zrelaksowany, ale ten drugi facet nie jest. Nie igrajcie z nim.”
Moreno nie otrzymał jeszcze żadnych ofert na swoją pierwszą obronę tytułu UFC. Meksykanin czuje, że Pantoja prawdopodobnie będzie następny i uważa, że grudzień jest dla niego dobrym terminem powrotu.
„Tak, (chciałbym rewanżu), ale nie w taki sposób, że jestem zły lub przez moje ego chcąc go pokonać, ponieważ on pokonał mnie. Nie w taki sposób. Chciałbym tej walki, aby zobaczyć, jak bardzo ewoluowałem i udowodnić sobie, a także ludziom, jak daleko zaszedłem w tym sporcie.”