21 lutego na gali Bellator Fighting Championship 90 dojdzie do pierwszego starcia 1/4 turnieju wagi półciężkiej.
Muhammed Lawal (9-1-1NC) który w swojej pierwszej walce pod szyldem BFC w niespełna cztery minuty posłał na deski Polaka Przemysława Mysiałę, zmierzy się z Emanuelem Newtonem (19-7-1). Ten z kolei w pierwszej fazie turnieju okazał się lepszy od Bułgara Atanasa Djambazova, poddając go duszeniem zza pleców w drugiej rundzie.
„Powiedziałem po ćwierćfinałowym zwycięstwie, a teraz powiem to raz jeszcze, chcę zniszczyć tego kolesia. Emmanuel jest twardzielem, ale znam swoje możliwości i jeśli odpowiednio się na nich skupię, nie będę miał z nim żadnych problemów 21 lutego. Zawsze szukam nokautu w pierwszej rundzie, to jest to!” – powiedział „King Mo”.
„To jest mój czas. Wszyscy znają Mo i jego możliwości. Muszę go pokonać jeśli chcę dotrzeć do upragnionego pasa. Jestem tutaj po to by zdobyć ten pas i nie jest ważne kto stanie na mojej drodze.” – podsumował Newton.
Wydaje się, że obaj zawodnicy są siebie pewni, ale kto dotrze do finału okaże się w lutym.
Janka Błachowicza brakuje mi wy tym Belatorze:)