We wtorek 7 grudnia w stolicy Tajlandii, Bangkoku odbywał się drugi dzień mistrzostw świata Muay Thai. Siedmioro naszych reprezentantów stanęło w szranki z przeciwnikami z całego świata. Piątka z nich wygrała, przechodząc dalej w turnieju, natomiast dwoje z nich zakończyło rywalizację.
Nasi reprezentanci rozpoczęli rywalizację od zwycięstwa Jakuba Posłowskiego w kategorii do 57 kg młodzieżowców. Podopieczny Rafała Maciaszka z Klinczu Kielce odprawił z turnieju Portugalczyka, Joela Colaco. Panowie szli łeb w łeb. Pierwszą rundę u trzech z pięciu sędziów wygrał Polak, natomiast po drugiej sytuacja była odwrotna. Wychodząc do trzeciej rundy zawodnicy wiedzieli, że jest remis i należy dać z siebie wszystko, bowiem decyduje ona o zwycięstwie. Polak wykrzesał z siebie dodatkowe siły i zdominował reprezentanta półwyspu iberyjskiego w oczach czterech sędziów i tym samym wszedł do półfinału turnieju. Kielce mają już medal mistrzostw świata Muaythai IFMA, pytanie tylko jakiego kruszcu krążek będzie udziałem Posłowskiego.
Doskonale zaprezentowała się fighterka Legionu Głogów, Martyna Kierczyńska, która w kategorii młodzieżowców w adze do 57 kg rozprawiła się z Tajką, Kanoknan Thawikhun. Była to druga walka pań na mistrzostwach świata, gdyż obie spotkały się na ostatniej imprezie IFMA jeszcze jako juniorki. Podopieczna Macieja Domińczaka skutecznie narzuciła presję rywalce, nie dając jej dojść do głosu. Ostatecznie sędziowie dali zwycięstwo Polce, a tylko jeden z nich dał dwie rundy zawodniczce gospodarzy.
Z doskonałej strony pokazał się Arkadiusz Krupa z Thai Gym Tarnów. Mieszkaniec Dębicy nie dał najmniejszych szans Jordańczykowi, Izzeldeenowi Zaqzookowi, który nie wyszedł do trzeciej rundy. Walczący w seniorach w wadze do 75 kg Krupa dominował w dystansie i klinczu, rozbijając skutecznie rywala. Podczas walki nie było widać śladu po kontuzji, jakiej nabawił się na Pucharze Polski Muaythai w Białymstoku. Fenomenalny występ Arka każe nam z optymizmem patrzeć na jego dalszą rywalizację i mamy nadzieję, że zgodnie z przewidywaniami trenerów i fanów, Dębiczanin sięgnie po medal podczas czempionatu.
Rywalizację na ćwierćfinale zakończył Oliwer Domińczak, który musiał uznać wyższość reprezentanta Białorusi, Artsioma Varyvotskiego. Fighter Legionu Głogów walczył jako junior w wadze do 54 kg. Polak nie radził sobie z bardziej doświadczonym rywalem w klinczu, a po serii kolan sędzia postanowił liczyć naszego zawodnika w pierwszej rundzie, jako że była to rywalizacja juniorów nie seniorów. Polak oczywiście skorzystał z 8-sekundowej przerwy i ruszył na rywala. Niestety Białorusin okazał się nie do przejścia i z bilansem 1-1 Oliwer kończy zmagania w Bangkoku.
W wadze do 60 kg juniorów z mistrzem Estonii bez większych problemów poradził sobie najbardziej doświadczony zawodnik naszej kadry, Maciej Herbich. Mający na koncie ponad 130 walk fighter Kruk Gym Kalisz wygrał wszystkie rundy z Vadimem Karavanem. Polak tym samym zameldował się w półfinale, jak czytamy na oficjalnej stronie światowej federacji Muaythai, ale trener kadry w dziennym podsumowaniu wspominał, że była to dopiero rywalizacja w szesnastce. Tak czy inaczej Maciej wyglądał świetnie w tej walce i czekamy na jego kolejne występy.
Drugi z podopiecznych Aleksandra Kruka z Kalisza, Adam Borowski miał nieco trudniejszą przeprawę. W wadze do 67 kg juniorów spotkał się z Czechem, Tomasem Karelem Bartakiem, z którym szli łeb w łeb. Pierwszą rundę Polak zapisał na swoją korzyść u czwórki sędziów, natomiast dwie kolejne odsłony były bardzo wyrównane. Ostatecznie skończyło się wynikiem 29-28 na korzyść reprezentanta Wielkopolski, który ma analogiczna sytuację jak jego klubowy kolega, Maciej Herbich.
W ostatniej walce drugiego dnia czempionatu globu zobaczyliśmy Emilię Krupczak. Rywalizująca w seniorkach w wadze do 63,5 kg zawodniczka Husarza Białystok uległa na punkty Białorusince, Daryi Bialkovej. Według słów trenera kadry Macieja Domińczaka Emilia nie weszła dobrze w walkę, zabrakło przebudzenia i oddała zbyt dużo pola rywalce. Wszyscy pięcioro sędziów punktowali każdą rundę na korzyść reprezentantki naszych wschodnich sąsiadów.
W środę zobaczymy w ringu siedmioro naszych reprezentantów. Pierwsze walki stoczą: Karol May z Kohorty Poznań, Mateusz Różak z Thai Gym Tarnów oraz Gabriela Kuzawińska z Warszawy. Ponadto w kolejnych walkach zobaczymy: Oskara Siegerta z Huntera Bydgoszcz, Dominikę Filec z Absortio Gym Rybnik, Adama Borowskiego i Macieja Herbicha. Poniżej wyniki i zestawienie walk Polaków kolejnego dnia.
Wyniki walk Polaków z 7 grudnia:
Juniorzy:
54 kg: Artsiom Varyvotski (Białoruś) pokonał Oliwera Domińczaka (Legion Głogów) przez decyzję sędziów (30-27)
57 kg: Maciej Herbich (Kruk Gym Kalisz) pokonał Vadima Karavana (Estonia) przez decyzję sędziów (30-27)
67 kg: Adam Borowski (Kruk Gym Kalisz) pokonał Tomasa Karela Bartaka (Czechy) przez decyzję sędziów (29-28)
Młodzieżowcy:
57 kg: Jakub Posłowski (Klincz Kielce) pokonał Joela Colaco (Portugalia) przez decyzję sędziów (29-28)
57 kg: Martyna Kierczyńska (Legion Głogów) pokonała Kanoknan Thawikhun (Tajlandia) przez decyzję sędziów (29-28)
Seniorzy:
75 kg: Arkadiusz Krupa (Thai Gym Tarnów) pokonał Izzeldeena Zaqzooka (Jordania) przez poddanie narożnika po drugiej rundzie
63,5 kg: Darya Bialkova (Białoruś) pokonała Emilię Krupczak (Husarz Białystok) przez decyzję sędziów (30-27)
Pojedynki Polaków zaplanowane na 8 grudnia:
Juniorzy:
60 kg: Maciej Herbich (Kruk Gym Kalisz) vs Valerii Denysov (Ukraina) – półfinał
67 kg: Adam Borowski (Kruk Gym Kalisz) vs Kirill Dahno (Estonia) – ćwierćfinał
Młodzieżowcy:
63,5 kg: Karol May (Kohorta Poznań) vs Oleh Bespiatyi (Ukraina)
Seniorzy:
54 kg: Gabriela Kuzawińska (Kru Sua Gym Warszawa) vs Ruchira Wongsriwo (Tajlandia)
60 kg: Dominika Filec (Absortio Gym Rybnik) vs Ekaterina Vinnikova (Rosja) – ćwierćfinał
67 kg: Oskar Siegert (Hunter Gym Bydgoszcz) vs Hussein Al Zubaidi (Irak)
71 kg: Mateusz Różak (Thai Gym Tarnów) vs Chun Hong Ko (Tajwan)
Paweł Sawicki