Conor McGregor rzucił Donaldowi Cerrone pewnego rodzaju wyzwanie w ich zbliżającej się walce na gali UFC 246, a chodzi o to, który z nich będzie jak najdłużej prowadził walkę w stójce.
W porównaniu do swojej ostatniej walki z Khabibem Nurmagomedovem, w starciu z Donaldem Cerrone, Conor McGregor może spodziewać się starcia z przeciwnikiem preferującym walkę w stójce. Nie oznacza to jednak, że Cerrone będzie prowadził rywalizację tylko w tej właśnie płaszczyźnie.
„Kowboj” jest bardzo biegły w walce zarówno w zapasach i Brazylijskim Jiu-Jitsu. Wielu fanów i ekspertów MMA uważa, że Cerrone będzie miał większe szanse na wygranie walki, jeśli sprowadzi McGregora do parteru. Amerykanin uważa się za o wiele lepszego zawodnika MMA od Irlandczyka.
Wydaje się jednak, że McGregor chce rywalizować tylko w stójce dlatego też w jednym ze swoich wpisów na Instagramie, rzucił swego rodzaju wyzwanie i zakład, że ten, który pierwszy pójdzie po obalenie zostanie…
Oczywiście, jest bardzo mało prawdopodobne, że Cerrone posłucha Irlandczyka, który prawdopodobnie tylko żartuje, prowokując swojego rywala i starając się zbudować odpowiednią atmosferę przed pojedynkiem.