Mam nadzieje na powrót do UFC. To jest miejsce gdzie chciałbym walczyć. Największa organizacja w tej chwili na świecie. To jest miejsce, w którym każdy chce walczyć. To jest miejsce gdzie ja chce walczyć.
– mówi w wywiadzie dla TAGG Radio weteran PRIDE oraz były zawodnik UFC – Phil Baroni.
New York Bad Ass w Ultimate Fighting Championship debiutował 23 lutego 2001 roku. Na gali UFC 30 zwyciężył przez jednogłośną decyzje sędziów z Curtisem Stoutem. W UFC stoczył łącznie osiem walk – trzy zwyciężył oraz pięć przegrał. Swoją ostatnią walkę Baroni zwyciężył z Olafem Alfonso przez decyzje sędziów na gali PFC 10 – Explosive. To było trzecie zwycięstwo z rzędu. Dwa poprzednie pojedynki to wygrane przez TKO/KO z Ronem Verdadero na Icon Sport – Hard Times oraz Scottem Jansenem na Cage Rage 27. Baroni rok 2008 może zaliczyć raczej do udanych. Słabo go rozpoczął przegrywając dwie walki, ale kolejne trzy zwycięstwa mogą cieszyć 32 latka.
„A fool and his money are soon parted” – czy Baronowi kończą się miedziaki w sakwie, czy może odczuwa kolejną rządzę sukcesu na największym ekranie mma w świecie?
Od kiedy to żądza piszemy przez 'rz’ ? 🙂