Paulo Costa zdradził swoją aktualną wagę przed zbliżającą się walką o tytuł wagi średniej z panującym mistrzem dywizji, Israelem Adesanya na gali UFC 253. Brazylijczyk będzie musiał zredukować dużo masy, jeśli chce zawalczyć o pas wagi średniej.
Podczas wczorajszej gali UFC 252, organizacja ogłosiła, że bardzo oczekiwana walka o tytuł wagi średniej pomiędzy Costą a Adesanyą odbędzie się 26 września na gali UFC 253.
Wrześniowa walka będzie drugim pojedynkiem w historii UFC w którym dwaj niepokonani zawodnicy zawalczą o tytuł mistrza. Pierwszą taką walką był pojedynek między Lyoto Machidą a Rashadem Evansem na UFC 98.
Paulo Costa wejdzie do Oktagonu na UFC 253 mając rekord 13-0. W swojej ostatniej walce na UFC 241 Brazylijczyk odniósł jednogłośne zwycięstwo nad byłym pretendentem do tytułu Yoelem Romero.
Israel Adesanya z rekordem 19-0 również ma wygraną walkę z „Żołnierzem Boga” w swoim ostatnim pojedynku na UFC 248, pokonując Kubańczyka przez jednogłośną decyzję.
Paulo Costa niedawno opublikował wideo bloga z trwającego obozu treningowego przed UFC 253, w którym ujawnił, że przełamał barierę wagi 220 funtów (99,7 kg).
220 funtów wagi Paulo Costy to zdecydowanie imponująca wartość, ale „The Eraser” będzie musiał zrzucić 35 funtów (15,8 kg) tej masy, jeśli chce być dopuszczony do walki i jeżeli chce zdetronizować Israela Adesanyę w dniu 26 września.
Brazylijczyk jest znany z dużej siły ciosu, dzięki której odniósł jedenaście z trzynastu zwycięstw w karierze właśnie dzięki skończeniu przeciwników przez TKO lub KO.
Costa ma nadzieję dodać Adesanyę do swojej listy ofiar pokonanych przez nokaut. „Borrachinha” twierdzi, że nawet jeśli znokautuje „The Last Stylebender’a” na UFC 253, to i tak nie uściśnie mu ręki z powodu wrogich relacji, które są między nimi.
„Nawet po tym jak go znokautuje, nie uścisnę mu ręki. To będzie dzika akcja. … Wierzę, że w drugiej rundzie go znokautuję, bo będzie dużo biegał w pierwszej.”